Panowie przechodze do sedna.
Obecnie jestem uczniem technikum oraz dorabiam sobie po szkole, w raczej mało wymagająco fizycznej pracy.
Nabralem ostatnimi laty dużo sadła na sobie.
Kiedyś dużo jezdziłem na rowerze, biegałem. Dopóki nie zrobiłem prawa jazdy... Teraz postanowiłem wziąść sie za siebie, głównie dla własnego samopoczucia, poczucia swobody, atletyczności, a troche też żeby jakoś wyglądać na basenie podczas nadciągających wakacji ;)
Problem jest w tym, że w godzinach 8-16 jestem w szkole, a potem (kilka razy w tygodniu) siedze w pracy do wieczora. W pracy nie wykonuje większych prac fizycznych, często ogranicza się ona do jazdy samochodem i załatwianiem spraw. I tu rodzi się pytanie, jak tutaj coś zrobić z brzucholem jak czas praktycznie mam tylko wieczorami, czasem po południu, weekendami (nie przepadam za częstym imprezowaniem). Jest jakaś szansa?
Z góry mówie że mam silna wole i jak chce to potrafie odmówić sobie wielu rzeczy, jestem uparty i nigdy sie nie poddaje bez próbowania.
Nie chce wyglądać jak jakiś napinacz, bądz jak to nazywają "chłopak z siłowni". Nie w moim stylu jest noszenie przykrótkawych koszulek, czy to obcisłych topów.
Proszę o kontakt.
Przepraszam z góry jeżeli napisałem to w złym dziale, ale z tego co widze to chyba to jest dział dla tych co chcą startnąć.
Zmieniony przez - macius w dniu 2012-02-27 23:21:20