Indeks Glikemiczny a kaloryczność produktów a redukcja wagi

Witam
Chciałem podyskutować na ten temat.

Taki majonez czy ser tłusty czy śmietana kwaśna dla przykładu tuczą czy nie tuczą skoro jego indeks glikemiczny jest bardzo niski?
Z definicji mając na uwadze odpowiedni dobór ilości kalorii powinny te produkty pomagać w redukcji wagi.

I jak się więc ma indeks glikemiczny do redukcji wagi?

poczytaj o ładunku glikemicznym. IG to jest tylko wartosc laboratoryjna. twix ma IG=45. rozumiem, ze smialo moge włączyc do diety, bo w dodatku ma tyle kcal co porcja cyca kurzego tuczy dodatni bilans i nieumiejętny dobór produktów

Bardziej się ma bilans kaloryczny. Jak zeżresz ten majonez zachowując ujemny bilans to nie przytyjesz, jak dodatni to waga pójdzie w góre. Indeks ma małe znaczenie.

Z tego co czytałem to produkty o wyższym indeksie podnoszą skokowo poziom insuliny a ta odpowiada za metabolizm cukrów i tłuszczy między innymi.
Jeżeli produkt ma niski indeks to utrzymuje niższy stały poziom cukrów a tym samym insuliny co z definicji powinno korzystniej wpływać na procesy metaboliczne.
Wydaje się więc kluczowe stosowanie produktów o niższym indeksie glikemicznym przy redukcji,mając na uwadze oczywiście kaloryczność jednocześnie.

jak zjesz cos o wysokim IG i zapijesz np. oliwą to automatycznie ładunek glikemiczny bedzie niski. nie filozofuj, nie sugeruj sie indeksami jak świętością, tylko dobieraj wlasciwe produkty. oczywiscie ze te nieprzetworzone mają niski IG i one są najbardziej wskazane

Ja dobieram ale zauważam że jest w tym dość dużo zależności zwłaszcza przy redukowaniu wagi.

ser tłusty i majonez maja niski ig bo mają mało węglowodanów, a ig odnosi się właśnie do nich. pamiętaj jednak, że te produkty zawierają potężna dawkę kwasów tłuszczowych nasyconych, a ich spożycie powinno być prowadzone w odpowiednim stopniu, szczególnie na redukcji.

tluszcze nasycone są w przypadku diet wysokowęglowodanowych niezdrowe, natomiast w tych o niskiej ilości ww, są mniej szkodliwe niż tłuszcze powszechnie uwazane za "zdrowe"- roślinne . same w sobie nasycone nie są szkodliwe poza transami. tylko ich łącznie z ww jest "nie teges" ja na codzien jestem na zywieniu z węglami pochodzącymi jedynie z warzyw, w diecie mam ok 110 tłuszczy dziennie i bardzo czesto opchnę karkóweczke, olej kokosowy, wołowinke, etc...

Tłuszcze nasycone w oleju słonecznikowym??!

Co Wy piszecie.

Tłuszcze nienasycone i do tego jajko i odrobina jakiś przypraw z tego składa się majonez.

Ale z czego składa się majonez jest na każdym opakowaniu i tabeli prodktu poza tym mówić o ig sera 8_0