pływanie - problem z organizmem

Witam.

Wiek: 17 lat
Waga: 73 kg
Wzrost: 182 cm
Staż treningowy: 2 lata

Uprawiam wiele sportów- głównie kulturystyka i tenis ziemny ale również często chodze na basen, biegam, gram w piłkę nożną itd.

Mój problem polega na tym, że pływając sobie na basenie, jak zrobie 2-3 baseny na dość szybkich obrotach to dzieje sie u mnie w organiźmie coś złego. Po prostu chce mi sie wymiotować.
Pierwsza myśl, że to od przemęczenia ale to prawie nie możliwe bo już często pływałem i tego nie było ale ten problem pojawił się od kilku miesięcy. Po przepłynięciu tych basenów czuje, że mam siłe płynąc dalej no ale nie moge bo prawie bełta bym puścił i musze jakiś czas odczekać.
Przed basenem wcale nie jem dużo. Godzine przed wszamam sobie 1-2 banany i tyle.
Wcześniej brałem xtreme pumpa przed basenem i na to zrzucałem to gorsze samopoczucie ale odstawiłem i jest to samo.

Co się dzieje? Żołądek, wątroba nie wyrabia?

A może to przez to, że za mało zjadłeś, trudno coś powiedzieć, możliwe, że za szybkie tempo narzucasz na sam początek i cię 'przytyka'.

Może i masz rację.
Bez rozgrzewki wskakuje i płynę, Na początku wolno ale później tak po 2-3 basenach rozruchu wyższe tempo narzucam.
Spróbuje stopniowo się rozpływać moze to coś da.