Ostatnie parę lat zapuściłem się maksymalnie i teraz staram się coś z tym zrobić.
Od 27.12.2011 roku 6 x w tygodniu jeżdżę rowerkiem staram się zmieniać czas i intensywność treningu, zrzuciłem już prawie 12 kg , jednak obecnie nastąpił zastój , pomyślałem o zmianie sposobu treningu.
Do dyspozycji mam wyłącznie poranki oraz wtorki i piątki. Mam pracę w której wyłącznie siedzę, od 8 do 15 w firmie a to czego nie wyrobię noszę do domu i niestety ale praktycznie codziennie do jakiejś 22-23 muszę pracować.
Zamierzam iść na siłownię w te dwa dni. Nie mam pojęcia o układaniu treningu więc proszę o pomoc, gdyby komuś chciało się ułożyć mi plam na te dwa dni którymi dysponuję, będę zobowiązany.