zakładam temat iż chciałbym się dowiedzieć od Was nieco informacji oraz porad,
a więc...
chodzę na siłownie półtora roku. gdy patrzylem na zdjecia ostanio swoje z wieku 14 lat to lordoze juz miałem, gdy zaczalem cwcizy 3 miesiace roblem MC potem bol nastąpił do takio stopnia ze po sknczeniu cwiczenia nie moglem sie odrazu wyprostowac bo tak bolało... poszedlem do ortopedy (i to był błąd) przepsial leki, mowil ze robic mc, przysiay tylko malym cieżarem, no to robilem, bolało lekko bo bolało, wkoncu przestałem robic mc i przysiady, poszedłem na rehabiltacja, tam zabronili obciążać krgosłup, po 1 terapi kregosłup bolał jeszcze bardziej, jednak potem ból ustał, poszedłęm na koleją terapie, byłem 3 razy na 10, z powodu paskudneo bólu jaki po nich odczuwałem,
dzis mija miesiąc odkąt zaprzestałem rehabilitacje bo ni widziałem poprostu sensu, zacząłem się przykładać do treningu brzucha, rozciąać nogi,
i moje pytanie brzmi, czy ktoś z Was miał moze podobne schorzenie lub słyszał? zna się coś na ten temat? albo może macie jakiś zestaw cwiczen korygujących tą wade postay, byłbym bardzo wdzięczny,
niestey w interneci jak szukałem trudno znaleźć coś naprawde "konkretnego" ;/
pozdrawiam