Miska dzisiejsza;
Warzywa (mało) pomidorki i troszkę sałatki z kapusty kiszonej.
Picie – kawa x 2, mięta i pokrzywa.
O3, magnez.
Miska dziś skromna, ale jakoś kiepsko się czuję od poniedziałku i nic mi nie wchodzi, ale może to dobrze, bo dziś jak wlazłam na wagę, (co mi się rzadko zdarza) to byłam przerażona 59 kg, chyba się muszę pomierzyć, bo to przecie szok.
Trening
40 minut na elipsie _myślałam, że zdechnę boże jak zeszłam to nogi odmówiły mi posłuszeństwa ja chyba naprawdę straciłam formę o ile ją miałam.
Na zakończenie zamykanie brzucha.
Zmieniony przez - 2KKA w dniu 2012-09-25 21:30:48