Cwicze rowno pol roku planem split, przez ten okres czasu masa poszla z 56kg na 70 (BF sie nie zwiekszyl, ile z tego wody to nie wiem, ale widac znaczaca poprawe w sylwetce), sila zwiekszyla sie dwukrotnie. ostatnio jednak mam nieco wolniejszy efekt (diety rygorystycznie sie trzymam, mam nadwyzke kaloryczna o ~1000kcal w dni treningowe i ~500 w pozostale). I tutaj mam pytanie - warto byloby zmienic plan na FBW, albo Push N Pull? Dzialaja one lepiej w przypadku masy i sily? A moze po prostu wszystko teraz wolniej idzie ze wzgledu, ze cwicze juz jakis czas?
Pozdrawiam