wyciąg górny czy niepełne podciąganie?

witam. Moim największym problemem od zawsze były słabe plecy i problem z podciąganiem...
wstyd się troche przyznać ale mimo 2 lat stażu nadal jest bardzo cienko ;// z prostych rąk w łokciach nie jestem się w stanie podciągnąć do góry ani razu;/ ale z takich ugiętych pod kątem 90-120 stopni już dam kilka razy rade


moje pytanie brzmi:
co wybrać w treningu, wyciąg górny czy takie niepełne podciąganie?

czyli podciągać się z ramion zgiętych w łokciach w około 90-120 stopniach

Zmieniony przez - maillo93 w dniu 2012-03-19 17:54:42

Weź zrób tak - postaw oparcie od ławki do kąta 60 st., podłóż sobie to oparcie pod kostki i się podciągaj, albo partner niech trzyma Ci sznur pod kostkami i podnosi do góry. Masz też drugą opcję wyskocz sobie ddo góry przytrzymaj się tam i opuszczaj powoli, wyciag jest do bani sam go kiedyś robiłem i nic nie daje.

Zmieniony przez - mellow w dniu 2012-03-19 18:13:50