PavloJ
Z tą łydka to rzeczywiście przede wszystkim dobre rozciąganko. I nie tylko na łydki, które bolą lecz i inne kluczowe mięśnie. Wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć.
Dodatkowo rzeczywiście, najlepiej znaleźć teren miękki. Ja np. dobiegam sobie do lasu w 2-3 min i dalej po ścieżkach i fajnie, mięciutko. Dobrą sprawę są też buty z amortyzacją.
Co do techniki sprintu. Jest to o tyle trudne, że bardzo ważny jest tutaj trener. Sam trenuję sprinty 2 lata i widzę jak ważne były tutaj uwagi trenera i to on wprowadzał "nowe" elementy do techniki. I nie do razu robiłem to dobrze, ale po korektach trenera dochodziłem do ładu. No, ale nawet teraz nie jest idealnie. Może jeszcze powiesz ściślej co dokładnie z tej techniki sprintu cię interesuje, aczkolwiek tak jak mówię.
pozdrawiam
Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2012-03-22 00:00:54
Dodatkowo rzeczywiście, najlepiej znaleźć teren miękki. Ja np. dobiegam sobie do lasu w 2-3 min i dalej po ścieżkach i fajnie, mięciutko. Dobrą sprawę są też buty z amortyzacją.
Co do techniki sprintu. Jest to o tyle trudne, że bardzo ważny jest tutaj trener. Sam trenuję sprinty 2 lata i widzę jak ważne były tutaj uwagi trenera i to on wprowadzał "nowe" elementy do techniki. I nie do razu robiłem to dobrze, ale po korektach trenera dochodziłem do ładu. No, ale nawet teraz nie jest idealnie. Może jeszcze powiesz ściślej co dokładnie z tej techniki sprintu cię interesuje, aczkolwiek tak jak mówię.
pozdrawiam
Zmieniony przez - PavloJ w dniu 2012-03-22 00:00:54
"Nie ma woli zwycięstwa bez woli przygotowania"
Mój dziennik treningowy http://www.sfd.pl/PavloJ__Dziennik_Treningowy__Lekkoatletyka-t566972.html
"Kto walczy, może przegrać, kto nie walczy, przegrywa zawsze"
N3sta
HiDude
