Dieta redukcyjna do oceny i poprawy .

Witam Wszystkich :)
Wracam po przerwie i moim celem jest spalenie max. ilości tłuszczu, przy jednoczesnym zachowaniu mięśni.
Trening - aktualnie ACT + A6W na brzuch.
Dietę starałem się rozpisać tak, aby miała przewagę białek i węgli, i krótkie odstępy między posiłkami, aby przyspieszyć metabolizm. Do tego trochę warzyw i otrębów, żeby był błonnik :) Oceniajcie i poprawiajcie, pzdr! :)


Posiłek I 8.00 [40B 7T 53W] 435kcal
Olimp WPC 100% 40g + Owsianka 50g + Otręby pszenne 30g

TRENING 9.30
Odrazu po (10.30) - 8 x BCAA + 6 x Amino 2000

Posiłek II 11.00 ~pół godz. po treningu [23B 3,5T 30W] 244 kcal
Wołowina 100g + Bataty 150g + 2 Pomidory

Posiłek III 13.00 [35,5B 5,5T 40,5W] 354kcal
Indyk 150g + Ryż brązowy 50g + Szpinak 100g

Posiłek IV 15.00 [26B 1T 20W] 193kcal
Białko jaja 150g + Pieczarki 100g + Brokuły 150g + Otręby pszenne 30g

Posiłek V 16.30 [1B 0T 12W)] 52kcal
Grejpfrut 150g

Posiłek VI 18.00 [26B 18T 6W] – 290 kcal
Łosoś 100g + Szpinak 150g + Brokuły 150g

Posiłek VII 20.00 [16,5B 19,5T 3,5W] – 255 kcal
Serek wiejski 150g + oliwa z oliwek 15ml

Sen – 22-23, żeby te 9-10 godzin przespać ;)

Łącznie :

168 B 54,5 T 165 W = 1822 kcal

na kg mc - [ 2,1B 0,7T 2,1W ]



Do picia :
- woda, zielona herbata, sok z żurawiny

Przyprawy :
- curry, imbir, pieprz Cayenne

Ps:
Jakie przyprawy i ważywa możecie mi jeszcze polecić? :)
I czy te bataty, rzeczywiście mają taki niski IG ?

Dobra, już wszystko widzę w profilu. Za cienka kaloryczność, podbij na 2500. Za mało tłuszczu. Czemu wyrzucasz żółtka? I czemu dajesz otręby, skoro jadasz produkty z pełnego ziarna? Nie ma takiej potrzeby by dodatkowo ładować w siebie dodatkowy błonnik, a jego nadmiar jest wręcz szkodliwy.

Zmieniony przez - Morales_37 w dniu 2012-03-22 18:07:42

Trochę się zmieniło od danych z profilu :)

A mniejsza kaloryczność, nie zostanie zbilansowana częstymi posiłkami? Tzn. chodzi mi o to, że wiadomo, może spowolnić metabolizm, ale jedząc co 2h. może tego unikne?

Wydaje mi się, że nie będzie 20g błonnika w moich pozostałych produktach, a podobno jest ważny. Teraz mam go około 33g wraz z otrębami.

Wiem, że żółtka mogę jeść, ale sprawdzałem na sobie dietę tłuszczową i tę drugą, z przewagą węgli i minimum tłuszczy i taka lepiej na mnie działała.



Płeć : mężczyzna
Wiek : 21
Waga : 78,5
Wzrost : 171
Obwód klatki : 107
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 97
Obwód uda : 62
Obwód łydki : 40,5
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : około 25%
Aktywność w ciągu dnia : trening, szkoła.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - ACT. 1 dzień biegam z rana na czczo.
Odżywianie : potrafię się z tym wziąć w garść, nie mam słabości żywieniowych. Ew. pizza :)
Cel : redukcja z zachowaniem mięśni
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, bieg, basen
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : spalacze, 1,5 roku wstecz.
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : trochę tego było, ale od 1,5 roku nic.


Zmieniony przez - E-qester w dniu 2012-03-22 18:17:06

Zmieniony przez - E-qester w dniu 2012-03-22 18:20:15

Podbijam temat...

Nie podbijaj tematu bo to irytujące i Ci go skasuję.
Co do tłuszczy, to one są niezbędne dla prawidłowego działania organizmu. Musisz spożywać najmniej 1g/kgmc.
Jeśli chodzi o otręby, to ja nie jestem zwolennikiem ładowania w siebie dodatkowych porcji. Przeczytaj sobie to: https://www.sfd.pl/-t686002.html
Jeśli chodzi o żółtka, to nadal nie wiem czemu ich nie jadasz. W zasadzie to wyrzucasz najbardziej wartościową część jajka.

"A mniejsza kaloryczność, nie zostanie zbilansowana częstymi posiłkami? Tzn. chodzi mi o to, że wiadomo, może spowolnić metabolizm, ale jedząc co 2h. może tego unikne? "

Skąd taki pomysł?

No to jest oczywiście bzdura i częstsze posiłki nie zmieniają bilansu całego dnia.

Myślałem, że już zapomniałeś o moim temacie ;)

Przeczytam zaraz linka, dzięki. Wiem, że żółtka są ok, i co do cholesterolu, to nawet sam ostatnio robiłem mały test (jadłem przez 16 dni 5 jajek dziennie) i cholesterol spadł mi o 27mg/dl! :) Było to dość zaskakujące :)
Także mówisz, żeby je zostawić, w celu zrekompensowania niedostatku tłuszczy w diecie?

Już mówie skąd pomysł - Mniej kcal, to wiadomo, wolniejszy metabolizm. I gdyby te załóżmy 1500 kcal, zostało rozłożone na 2-3 posiłki to mamy masakrę metaboliczną. Organizm rzadko wtedy dostaje sygnał "trawić, przyswajać" i tymsamym odkłada wszystko, co wchłonie.
No, a gdy rozkładamy te 1500 kcal na 6 posiłków, to sygnał idzie co 2 godziny i organizm przetwarza to na bieżąco, a nie odkłada, bo może się "spodziewać" niedługo kolejnej porcji, no i częstsze posiłki są sygnałem, że to nie głodówka.
To chyba oczywiste, że im więcej posiłków, tym szybszy metabolizm? Czy jestem w błędzie?

Jesteś w błędzie. Wszędzie działa prawo zachowania energii i nie ma cudów. To, co zjesz zostanie przetworzone. Jeśli nie dostarczysz odpowiedniej ilości energii, to będzie redukcja tkanek. Jeśli na stałe zmniejszysz kaloryczność, to organizm się dostosuje i zredukuje to, co najwięcej pali, czyli mięsień i spadnie Ci BMR.

Czyli kcal podbijam do 2200 np. , żółtka zostawiam, a otręby wywalam? Zgadza się?

Aha, i kcal podnoszę, podnosząc ilość białek, węgli, czy tłuszczy w diecie? Jak najlepiej?

Bo ogólnie zastosowałem taki system, że węgle + białka jem do 15.00, a po 15.00 tłuszcze + białka. Nie wiem, czy to dobra metoda, ale gdzieś widziałem takie rozłożenie, że węgle z rana, a tłuszcze od popołudnia :)


No i jak to jest z batatami? Mają rzeczywiście niski IG? Jadłbym je pieczone w piekarniku ;)

Zmieniony przez - E-qester w dniu 2012-03-23 10:40:32

Jest szansa, żebym uzyskał odpowiedzi na pytania, zadane w ostatnim poście?

Bo chyba idea jest taka, że każdy temat doprowadza się do końca, żeby ktoś taki jak ja, wiedzę swoją pogłębił :)

Szczególnie zastanawia mnie kwestia tych batatów.