Mam 24 lata, nadwagę miałem od gimnazjum, mimo to podczas tego okresu chodziłem na siłownie około 2 lat z przerwami a także trenowałem 2 lata boks. Jednak przez studia zapuściłem się porządnie. Warzyłem w najgorszych momentach 117kg, przy wzroście 187cm. Od listopada stosuje dietę i ćwiczenia, które poniżej opiszę i w chwili obecnej ważę 94kg.
Bilansuje dietę jedząc raczej kurczaka na obiad w dni z cardio i wołowine w dni z siłownia. Do tego ziemniaki i warzywa. Na śniadania jadam jogurty i banany, na drugie ew. mace bądź chrupkie pieczywo z indykiem. Kolacja podobnie. Staram sie jeść zawsze 2 śniadanie, i np podwieczorek z jabłka.
Co do ćwiczeń to na 7 dni tygodnia 3 razy trenuje siłowo w domu (mam duże regulowane hantle, regulowaną ławkę i jakąś tam wiedzę i doświadczenia, która pozwala mi w domu robić 1.5h treningi). Zawsze przed siłownia A6W. Na pozostałe 4 dni, staram się raz odpoczać, dwa razy zrobić basen (1000-1500m) oraz raz biegać (ok 10km).
W chwili obecnej jestem zadowolony z efektów. Zrzuciłem w 4 miesiące ponad 20kg nie przemęczając się. Pozostałości masy mięsniowej miałem już z przeszłości ale udało sie doskonale jak na tak krótki czas uwydadnić klatkę, kaptury i najszerszy grzbietu. Tłuszcz pozostał tylko w okolicach klatki, w bardzo niewielkiej ilośći, no i oczywiście w dużo większej w okolicach brzucha. Nie mam rozstępów i skóry też nie ma aż tak wiele. W chwili obecnej, domowa waga elektroniczna pokazuje stan tłuszczu na 19.5%.
To na czym mi zależy, to wypalenie reszty tłuszczu, wyrzeźbienie się i zdrowy tryb życia. Jedyne co przez ten okres zażywałem to L-karnityna olimp 1500, oraz therm line II. Chciałbym by po pierwsze ktoś ocenił moje wyniki i trening, który stosuję a po drugie potrzebuje jednej konkretnej porady:
Co za suplementy mogę teraz jeść? Czy dalej używac karnityny i therm line? Kiedyś chodząc na siłownie w liceum brałem HMB+kreatyna+BCAA. W tym momencie po przejrzeniu forum widzę wiele nieprzychylnych opinii do HMB. Tak jak mówilem, nie zależy mi na ogromnych silnych mięsniach, chce wypalić tłuszcz i mieć ladnie uwydatnione mięśnie. Tak więc kreatyna wydaje się rozsądna. Co do niej?