Cel MASA
Ruszam z kretą bo wróciłem do siły i wyglądu (nie licząc większej ilości tłuszu) jaki miałem gdy ćwiczyłem przed dłuższą przerwą (a może nawet i jest troche lepiej).
Trening jaki planuje to FBW AB. Czas trwania 2-3 miesiące.
A:
Nogi:
- Przysiad ze sztangą 10/8/6
Plecy:
- Podciąganie na drążku 3s
Klatka:
- Wyciskanie hantli/sztangi skos 12/10/8
Barki:
- Podciąganie sztangi wzdłuż ciała 12/10/8
Triceps:
- Pompki na poręczach 3s max (narazie nie udaje mi się przekroczyć 12 powtórzeń)
Biceps:
- Uginanie hantlami z supinacją 12/10
Łydki:
- Wspięcia na palce stojąc 3s max
Brzuch: 3s (brzuch czasami wplatam w przerwy między ćwiczeniami jak brakuje czasu)
B:
Nogi:
- Uginanie nóg leżąc 12/10/8
Plecy:
- Martwy ciąg 10/8/6
Klatka:
- Wyciskanie na płaskiej 12/10/8
Barki:
- Wyciskanie sztangi z za karku 12/10/8
Triceps:
- Wyciskanie francuskie sztangi leżąc 12/10
Biceps:
- Uginanie ze sztangą 12/10
Łydki:
- Wspięcia na palce siedząc 2s (tu zapewne tylko co któryś trening,ale mam nadzieję,że jak najczęściej się uda)
Brzuch: 3s
Łydki mam 2 razy bo chcę w końcu je ruszyć,a wyglądają jak u bociana.
A teraz ta modyfikacja. Jako,że na cyklu będzie trochę więcej energii i potencjał do puchnięcia to przez pierwsze 3 tygodnie w treningu "A" chcę dorzucić 2s wiosłowania sztangą w szerokim nachwycie a do treningu "B" 2s wznosów hantli bokiem. Na kolejne 3 tygodnie wyrzucił bym te ćwiczenia i dał w treningu "A" 2s wyciskania nogami na suwnicy a w "B" 2s bramy bądź wyciskania hantli na skosie ujemnym.
Opócz tego jak czasem energia pozwoli to dał bym 1s "21" do uginania sztangą na biceps.
Co tym wszystkim myślicie? Co zmienić,czego unikać?