Jaki kompaktowy wyciąg do 250-300zł

Witam! Mam problem z wyborem wyciągu. Otóż mój problem to miejsce, moja siłownia ma tylko 3.5 na 3.5 metra, a mam już w niej trochę sprzętu w tym ławkę MS-L002, do której mogę zamontować wyciąg. Szukam kompaktowego wyciągu, który nie będzie zajmował dużo miejsca, abym w razie wypadku mógl go przesunąć w kąt aby wyciągnąć np. orbitrek. Wyciąg na moją kieszeń, stacjonarne Marbo i Keltony nie wchodzą w grę, niestety mam 17lat i nie chcę wydawać 1000zł. Montażu do ściany ani sufitu nie przewiduję, bo po prostu nie chcę wiercić i montować na stałe. Pytanie brzmi czy wybrać stacjonarny Masiva, czy może kupić jakiś wyciąg do ławki Marbo albo Keltona? Skłaniałem sie ku stacjonarnemu Masivowi ze względu na cene. Ten masiv naprawdę jest taki zły, jak często o nim piszą? Czy ma jakieś niedoróbki, które przeszakadzają w użytkowaniu? Czy przy 80kg nie zacznie mi się wyginać? Czy wyciąg do ławki wytrzyma max te 80kg obciążenia bez zbytniego sprężynowania?

Do ławki są lipne i ponoć się bujają przy większym obciążeniu więc przy 80 będzie raczej kiepsko. Ale jeśli już to z Marbo do ławki, bo ma jeszcze wyciąg dolny.
Ale ja bym brał Masiva w tym przypadku, cena ok i sprzęt też fajny. Tu masz temat, gdzie typ się pytał o ten wyciąg, kupił i później pisał ze jest zadowolony https://www.sfd.pl/Wyciąg_Marbo_czy_Masiv-t831172.html 

Byłem już zdecydowany na tego Masiva, nawet pisałem w tamtym temacie ale dziś mamuśka przytargała do domu jakiś orbitrek noname, który pokrzyżował mi plany, bo jednak to ustrojstwo zajmuje sporo miejsca i pomyślałem o wyciągu do ławki. Ten Kelton też ma wyciąg dolny, przyjrzyj się ;) i sprawia mimo wszystko wrażenie masywniejszego, aniżeli gięte Marbo. No nic, czekam jeszcze na opinie osób, które na co dzień mają Masiva i wtedy zadecyduję. SOG poleciał ;)

Zmieniony przez - Bartek048 w dniu 2012-04-08 01:42:56

a faktycznie, teraz zauważyłem, że to Ty pisałeś tam i to że Kelton ma jednak też dolny
wybór należy do Ciebie, podpowiem ze jeszcze np. orbitrek możesz trzymać w pokoju a nie na siłce, ja tak mam rower w pokoju

Ja też pisałem w tamtym temacie bo miałem dylemat czy brać Masiva, w końcu się na niego zdecydowałem. Ogólnie wyciąg jest ok, kółka ładnie chodzą, obciążenie po posmarowaniu prowadnicy dobrze się przesuwa. A wady to takie że ta rurka co się o nią opiera nogami jak ćwiczymy na dolnym nie jest w żaden sposób przykręcona tylko wkładana, linki na końcach są zarobione dwoma spłaszczonymi nakrętkami. I uchwyty nie mają wywierconych dziure na środku tylko tak wyżej i boję sie ze przy większym ciężarze to kiedyś je*nie. A tak ogólnie w skali 1 do 10 to wyciąg oceniam na jakieś 7/8. Dodam że mam wyciąg przykręcany do ściany. Dałem dobre kołki i teraz to nawet nie drgnie. A co do stacjonarnego to też się nad nim zastanawiałem. Ale wydaje mi się że to lipa. Przecież jak będziesz ćwiczył np bica na dolnym to on się cały będzie podnosił. Moim zdaniem ten stacjonarny nie zda egzaminu.

SOG. Czyli widać że to raczej niskobudżetowa konstrukcja. W 1/3 wysokości Masiv jest skręcany, czy te łączenie jest wytrzymałe? Smarowanie prowadnicy... taki do ławki też trzeba nasmarować, więc przy każdym wkładaniu/wyjmowaniu cała dłoń w smarze. No nic, chyba odpuszczę sobie wyciąg, bo widzę że w moim budżecie niczego dobrego nie kupie.

To że jest skrecany nic nie przeszkadza. On siedzi w ś cianie i podłodze łącznie na 8 kołkach także niema opcji go ruszyć. Wyciąg do ławki to lipa. Kup sobie coś do ściany i przymocuj w takim miejscu żeby nie przeszkadzał.