a jak ich postrzegam teraz.
Krótko mówiąc na początku nie podobała mi się budowa ciała kulturystów zarówno tych czołowych jak i tych mniej znanych z mniejszą budową ciała, wręcz odpychała mnie ich ogromna muskulatura i silna wyrazistość mięśni, lecz po kilku latach treningu wszystko zmieniło się o 180 stopni, sylwetki kulturystów, które wcześniej mnie odpychały obecnie są dla mnie wzorcem i celem, który chcę osiągnąć.
Tak samo zmieniłem nastawienie do moich ideałów, które były dla mnie wzorem gdy rozpocząłem trenować, teraz sylwetki tych
osób mnie zwyczajnie śmieszą...
Oczywiście nie zmieniło to się z dnia na dzień, wszystko się zachodziło stopniowo.
A jak jest w waszym przypadku? Zachęcam do dyskusji.
Poniżej zamieszczam przykładowe foto sylwetek jakie mi się podobały kiedyś a jak bym chciał wyglądać ( gdybym mógł ) obecnie.
Po lewej jakiś leszcz, po prawej jeden z moich obecnych idolów Dexter Jackson. ( Przykładowe zestawienie )
Zmieniony przez - Laciu1992 w dniu 2012-04-08 20:31:22