https://www.sfd.pl/[ART]_Twoja_redukcja_na_suplementach_by_faftaq-t418366.html
Interesuje mnie kwestia bilansu kalorycznego podczas suplementacji monohydratem kreatyny. Otóż obecnie jestem podczas bardzo długofalowego recompu/spalania tłuszczu na małym deficycie, podzielonego na 8-12 tygodniowe mikrocykle, które będzie oddzielał tydzień (z górką) strategicznego roztrenowania.
Podczas majówki i przymusowego wolnego zamierzam podjechać z kaloriami do góry, żeby je potem powoli i systematycznie ucinać; tak, żeby pod koniec cyklu wylądować w okolicach 3400-3500 kcal. Stosuje klasyczny deload i na maksy wchodzę w ostatnich tygodniach.
Przerwa od kreatyny będzie wynosiła jakieś 14 tygodni.
Moje oczekiwania są następujące:
Przyrost masy- 0%.
Przyrost siły przy jednoczesnym zrzuceniu kilku kilogramów tłuszczu- 100%.
Tu moje pytania:
1. Czy opłaca się do monohydratu dołączyć beta-alaninę? Nigdy jej nie brałem, a zaliczyłem już 3 cykle solo na mono.
2. Czy przez cały cykl schodzić z kaloriami (około 50 kcal tygodniowo), czy może ucinać tylko do połowy cyklu, a potem wraz z wchodzeniem na duże ciężary dodawać kalorii? Szczerze powiedziawszy optowałbym za pierwszą wersją. Tak jak nadmieniłem, nie interesuje mnie masa, aczkolwiek byłbym wdzięczny za każdy kilogram na sztandze.
3. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł na kolejny supelek? Oprócz siły na 1rm przydałoby się coś jeszcze na poprawę wydolności tlenowej. Rozważałem L-karnitynę- tak wiem, że są strasznie sprzeczne badania, ale podliczyłem koszta i byłoby mnie stać na 4 miesiące suplementacji 3 gramami dziennie. (Dla zainteresowanych: wychodzi około 30 złotych miesięcznie).
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2012-04-08 22:00:30