Jestem tutaj nowa wiec jak w zlym temacie pisze to przepraszam z góry,
poprzedniego tygodnia zaczelam chodzic na silownie,poniewaz moja waga do wzrostu jest przerazajaca 157 cm wzrostu i 63 kg wagi(kobiece kształty;) )
chodze 4 razy w tygodniu na silownie,czasami pozniej sauna,instruktor zalecil mi ćwiczenia na ogólna poprawe ciala i kondycji(10 min rozgrzewki a pod koniec treningu ok 30 min stepera albo szybkiego marszu) natomiast ostatnie dni mnie niepokoja poniewaz po silowni czuje sie swietnie natomiast mam zawroty glowy(pije duzo wody i jem regularnie) moze nie powinnam sie tak rzucac od razu do boju i ograniczyc np.3 razy w tygodniu,natomiast musze przyznac ze mam duze samozaparcie i chce poprawic swoja sylwetke w szybkim czasie bo juz nie moge patrzec na siebie ale bardzo zastanawiaja mnie te czeste zawroty glowy nawet po dlugim czasie od zakonczenia treningu,moze moj organizm nie przyzwyczail sie jeszcze do takiego wysilku i jest to duzy szok dla niego(spedzam minimum 2 h na silowni).
Moze jakies sposoby macie na taka sytuacje z zawrotami glowy?
pozdrawiam NOWICJUSZKA :)