Od dzis przeskoczylem ze splita na FBW. Pytanie moje dotyczy nóg.
Czy Waszym zdaniem, przysiad i wykroki są podstawą?
Mam nieproporcjonalnie duże nogi, masa idzie dobrze, jestem silny.
Nie chcę jednak dalej tak ostro ich katować ze względów wyzej wspomnianych oraz tez trenuje biegi dlugodystansowe co przeszkadza mi bardzo.
Co, gdyby dalej ćwiczyć nogi, ale tylko izolując prostując na laweczce siedząc i uginać leźąc? MC jest równieź, ale nie na prostyych nohach.
Jakie macie zdanie?
Pozdrawiam, tomaszS.
http://www.sfd.pl/tomaszS/_Dziennik_treningowy.-t880903.html DZIENNIK (zapraszam!)
http://www.sfd.pl/Schudłem!!_:_Nowe_fotki_str_4_i_8-t456674.html <- moje historia - fotki.