Dziennik treningowy ftb87-siła i wytrzymałość

witam

wczoraj trening tajskiego

rozgrzewka 15 minut w biegu lekkie rozciaganie
pozniej przeskoki miedzy nogami partnera po minucie kazdt pozniej zmiany i medzy nogami kazdy tez minuta


dalej techniki i na koniec przysiady i pompki w 3 seriach jedno po drugim


wczorajszy trening objetościowo troche lzejszy od poniediałkowego
za to wiecej technik troche udo mam obkopane nie wiem czy dzisiaj zrobie ten interwał zobaczymy może coś innego przekminie może basen

suplementacja ta sama
dieta również

Witam po przerwie spowodowanej kłopotami technicznymi

19 kwietnia tak jak pisałem był basen udo miałem obkopane nie mogłem przysiadu zrobić więc dałem luz


20 kwietnia basen troche pomógł dzien wczesniej zafundowałem czit mila w postaci pizzy ale cąły piatek trzymałem sie planu jesli chodzi o diete
poszedł rano placek plus danio i pozniej jeszcze 3 razy ryż z miesem i warzywami
suplementacji dalej taka sama czyli high kick przed i po creafight

trening w piatek zrobiłem wygladał tak
na poczatku rozgrzewka ( cały czas czułem udo wiec w miare mozliwosci robiłem cwiczenia) pozniej 2 serie interwałow

na które skladaly sie pajace, wyrzut nóg do tyłu z wyskokiem w góre, swiece, bokserski, oraz pompki przy których odraca sie jedna reka do tyłu

kazde cw 20 powt przez 3 minuty pozniej przerwa 2 minuty i jeszcze jedna seria

pozniej dociaganie i zaczelismy cwiczyc techniki które były na 2 poprzednich treningach w klubie

21 kwietnia dzien w którym wypada basen ale nei miałem za bardzo czasu wiec pobiegałem tylko 30 minut stałym tempem nie brałem odzywek dieta jak dzien wczesniej

22 kwietnia niedziela czyli cały dzien bez zadnych inetnsywnych wysiłków fizycznych poprostu wolne z dieta równiez pofolgowałem ( znowu pizza)

23 kwietnia od dzisiaj dorzucam jabłczan kreatyny do suplementacji bede brał rano porcje 5 gram i dorzuce 5 gram do creafighta
organizm przyzwyczaił sie juz do high kicka tzn chodzi mi o to ze dalej oczywiscie działa jak nalezy tylko nie ma juz takiego jakby szoku i mrowienie jest mniejsze

dieta to 4 posiłki
1 to placek dzisiaj z jabłkiem
2-4 to ryż z piersia kurczaka plus opcjonalnie buraczki albo pomidor

poniedziałkowy trening tajskiego lzejszy kondycyjnie za to wiecej technik i mocne rozciaganie
ciagle czuje jeszcze to udo przy głebokim przysiadzie coś długo sie regeneruje chociaz poprzednie stłuczenia też tak długo sie utrzymywały aczkolwiek to było najwieksze dotychczas nie wiem czym to jest spowodowane być może poprostu tak mam

24 kwietnia dzisiaj trening na siłownmi

trening składał sie z 3 serii na której wykonywałem cwoczenia pod rzad: 1 to 20 podciagniec, przenoszenia krązka 15 kilowego z boku na bok w pozycja jak do brzuszków przed 30 sekund , przysiad z wycisnieciem sztangi do góry( sztanga 18 kilo) tez 30 sekund, pompki na piłkach lekarskich tez 30 sekund i bieg bokserski z sztangielkmi 5 kilowymi 30 sekund

przerwa miedzy seria 2 minuty druga przerwa dłuzsza ponieważ tetno jeszcze sie nei ustabilowało

suplementacja jak wczoraj
dieta również

25 kwietnia dzisiaj trening tajskiego

suplementacja taka sama jak wczoraj

dieta również

sory za tak długą przerwę ale długi weekend mi sie przedłuzył

26 kwietnia

nie robiłem żadnego treningu poszedłem na basen bo poobijany byłem po treningu tajskiego więc odpuściłem żeby troche sie zregenerować

suplementacje tez odpusciłem oprucz kreatyny

27 kwietnia

trening polegał na powtórzeniu technik z poprzednich 2 treingów z kolegą
poprzedzony delikatna rozgrzewka

suplementacja przed high kick z porcja kreatyny a po treningu creafight z równiez z porcja kreatyny

28 kwietnia

dzisiaj tylko bieg 4 kilometry truchtem czuje jeszcze nogi że są obolałe
dzisaj też tylko 2 porcje kratyny

jeśli chodzi o diete to wieczorem była pizza zamiast 4 posłku

29 kwietnia

dzisiaj cąły dzien się leniłem

dieta równiez zamieniłem na domowy obiadek

30 kwietnia

dzisiaj trening tajskiego

z racji że długi weekend sie zaczyna i mało nas było więc rozgrzewka lajtowa pozniej 3 serie brzuszków i unoszeń nóg jedno po drugim
pozniej techniki i na koniec rozciaganie

suplementacja

stała czyli high kick z kreatyna przed i po creafight z kreatyna

dieta
1 posiłke placek z jajek i płatków plus jabłko
2 ryz plus udko z kurczaka i pomidor
poznije zorbuiłem szejka z 2 bananów 2 brzoskwin szklanki mleka i 100 gram białka i rozbiłem to na 2 posiłki

1 maj

gorąco więc nie zabardzo chce sie jeść

powtórzyłem szejka na 2 posiłki a rano placek z jajek i płatków

trening na siłowni

to 3 serie

podciagania
przenoszenia sztangielki z boku an bok w pozycji jak do brzuszków (sztangielka 20 kilo)
przysiad z wyrzutem sztangi do góry (sztanka 28 kilo)
martwy ciąg na prostych ( ta sama sztanga)
wyciskanie zołnierskie( ta sama sztanga

każde cw wykonywane 30 sekund przerwa miedzy seriami 2 minuty

suplementacja taka jak wczoraj

2 maj

trening tajskiego
dzisiaj jeszcze mniej osób na treningu wiec trener troche nas pocisnął

rozgrzewka trwała koło 30 minut najpierw standardowo w biegu pozniej stacje z cw na brzuch nogi i barki

pozniej techniki w parach a na koncu sparingi zadaniowe

suplementacja stała

dieta tylko 3 posłki

3 maj
zakwasy na barkach po wczorajszym treningu wiec dzisiaj trening z własnym cięzarem ciała

pompki z klasnieciem
przysiad z wyskokiem
brzuszki
krokodyle
bieg bokserski

kazde cwiczenie 20 powt bieg bokserski 30 sekund maks

zrobiłem 3 serie przerwa miedzy seriami 20 minuty

suplementacja stała

jesli chodzi o diete to równiez dzisiaj ratowąłem się szejkiem bo nie zabardzo mogłem jeśc

4 maj

dzisaj miał byc trening z kolega technik tajskiego ale długi weekend spowodował że wolał iśc grilować więc tylko pobiegałem i porozciągałem się

suplementacja
high kick przed treningiem (myślałem że bedzie trening) z kreatyna po bieganiu nie brałem creafighta bo nie widizałem potrzeby
nie chciałem sie zamulać żeby mócpozniej zjeść

5 maj

dzisiaj opduściłem aktywność na rzecz ładnej pogody i wylegiwania sie na plaży

wiec tylko kreatyna z supli duzo wody i izotoników

6 maj

dzisiejszy dzien również odpoczynek bierny

z supli tylko kreatyna

dieta niedzielna