Chodzi mi dokładnie o skórę/mięśnie na dekolcie, mniej więcej tam gdzie zaczynają się ramiączka od biustonosza. Wiele kobiet zapewne zna problem spowodowany stanikami, gdy sa źle dobrane to miseczki tak dziwnie "dzielą" skóre w okolicy pach. Po czym staje się wiotka a piersi opadają ;(
Pomóżcie jeśli istnieje sposób by choć trochę to naprawić, podnieść je i zaokrąglić ;(