Rifft
Witam wszystkich!
Tak jak w temacie ważę 60kg, mam 186cm wzrostu i mam 17 lat. Wiem że mam sporą niedowagę ale i tak nie mogę nabrać więcej kilogramów. Mam szybką przemianę materii toteż waga trzyma mi się cały czas taka sama. Ale zastanawia mnie co dalej? Zacząć jakąś dietę na masę czy z wiekiem nabiorę kilogramów? Jestem chudy,nie mam tłuszczu no ale chciałbym być bardziej rozbudowany tzn. mieć więcej mięśni widocznych np. rozbudowane plecy. Bo na drążku który dobrze buduje plecy podciągam się do 15 razy, podciągam się na różne sposoby ale właśnie nie widać tego po plecach że się podciągam. Tak jakbym miał siłę a za to z mięśniami cienko. Tak samo na sztandze trochę ćwiczyłem ale nie widać tego po klatce piersiowej. Tzn. najgorzej to nie jest nie mam zaniku mięśni ale np. widać mi kości obojczykowe. Chcę rozbudować to moje ciało bardziej. Co zrobić żeby mięśnie zaczęły się budować? Podobno dieta daje 60% sukcesu, więc może jeść jakieś określone zdrowe produkty, które pomogą w zdobyciu masy?
Ogólnie to jestem aktywny fizycznie. Biegam, jeżdżę na rowerze, trenuję boks, cały czas się poruszam więc nie ma możliwości żebym miał jakiś tłuszcz. Co do odżywiania to codziennie jem jabłko, piję od czasu do czasu sok z buraków, jem migdały. Owoce jak banany czy winogrona to od czasu do czasu. Nie stosuję żadnej diety bo tez nie mam na to czasu, żeby o określonej godzinie coś jeść. Jem to co jest na obiad. W szkole to jedynie kanapki.
Jak wgl. zabrać się za rozbudowę mięśni? Tylko nie piszcie mi że trzeba trenować całe ciało 3 razy w tyg. i nie wypisujcie planów treningowych ani żadnych ćwiczeń bo znam. Chodzi mi o to czemu jak ćwiczę na drążku, czy robię pompki to tak wolną rosną mięśnie albo wgl. tylko siła i wytrzymałość idą do góry. A co z masą mięśniową. Żadnych suplementów nie zamierzam brać i tak chce naturalnie jakoś sobie z tym poradzić. Myślicie że po zmianie odżywiania ta blokada masy mięśniowej zniknie? Przepraszam jeśli ten tekst jest trochę pomieszany ale mam nadzieje że już wiecie o co mi chodzi.
Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Pozdrawiam Patrick:)
Tak jak w temacie ważę 60kg, mam 186cm wzrostu i mam 17 lat. Wiem że mam sporą niedowagę ale i tak nie mogę nabrać więcej kilogramów. Mam szybką przemianę materii toteż waga trzyma mi się cały czas taka sama. Ale zastanawia mnie co dalej? Zacząć jakąś dietę na masę czy z wiekiem nabiorę kilogramów? Jestem chudy,nie mam tłuszczu no ale chciałbym być bardziej rozbudowany tzn. mieć więcej mięśni widocznych np. rozbudowane plecy. Bo na drążku który dobrze buduje plecy podciągam się do 15 razy, podciągam się na różne sposoby ale właśnie nie widać tego po plecach że się podciągam. Tak jakbym miał siłę a za to z mięśniami cienko. Tak samo na sztandze trochę ćwiczyłem ale nie widać tego po klatce piersiowej. Tzn. najgorzej to nie jest nie mam zaniku mięśni ale np. widać mi kości obojczykowe. Chcę rozbudować to moje ciało bardziej. Co zrobić żeby mięśnie zaczęły się budować? Podobno dieta daje 60% sukcesu, więc może jeść jakieś określone zdrowe produkty, które pomogą w zdobyciu masy?
Ogólnie to jestem aktywny fizycznie. Biegam, jeżdżę na rowerze, trenuję boks, cały czas się poruszam więc nie ma możliwości żebym miał jakiś tłuszcz. Co do odżywiania to codziennie jem jabłko, piję od czasu do czasu sok z buraków, jem migdały. Owoce jak banany czy winogrona to od czasu do czasu. Nie stosuję żadnej diety bo tez nie mam na to czasu, żeby o określonej godzinie coś jeść. Jem to co jest na obiad. W szkole to jedynie kanapki.
Jak wgl. zabrać się za rozbudowę mięśni? Tylko nie piszcie mi że trzeba trenować całe ciało 3 razy w tyg. i nie wypisujcie planów treningowych ani żadnych ćwiczeń bo znam. Chodzi mi o to czemu jak ćwiczę na drążku, czy robię pompki to tak wolną rosną mięśnie albo wgl. tylko siła i wytrzymałość idą do góry. A co z masą mięśniową. Żadnych suplementów nie zamierzam brać i tak chce naturalnie jakoś sobie z tym poradzić. Myślicie że po zmianie odżywiania ta blokada masy mięśniowej zniknie? Przepraszam jeśli ten tekst jest trochę pomieszany ale mam nadzieje że już wiecie o co mi chodzi.
Z góry dzięki za wszelką pomoc!
Pozdrawiam Patrick:)
Krzysztof Piekarz
kalikstat
