Jak to jest, ze jedni mimo, ze sa zalani fatem maja w miare plaski brzuch, a inni maja wystajace beczki?
Jestem raczej chudy, brzuch mam dobrze wytrenowany(nawet lekko kaloryferek sie rysuje), ale jednoczesnie moj brzuch to ogromna beczka wystajaca do przodu. Szczegolnie kiepsko wyglada gdy siedze.
Czy sa jakies cwiczenia, ktore pomoga mi konretnie w splaszczeniu brzucha?