Cissus FitMax czy TEST FLEX fit?

chłopak mysli ze jak zje imbiru za piątke to będzie miał takie dzialanie jak opakowanie standaryzowanego cissusa no ale i tacy są na świecie

Zmieniony przez - cyklon_04 w dniu 2012-05-05 09:28:34

Bynajmniej po kilku dniach kuracji ustał u mnie ból przyczepu łokcowego, spowodowany nadmiernym siłowaniem się na ręce.Skora na mnie działa , to po co miałbym przepłacać i kupić cissusa.Zamiast niego to już lepiej kupić kolagen. Na stawy dobrze działa również witamina C, która bierze udzał w syntezie kolagenu, a jej cena nie jest specjalnie droga i bardzo łatwo dostarczyć ją z pożywieniem(bardzo duże ilości Wit. C zawiera pietruszka).Polecam również żelatynę wieprzową, zawsze pod ręką.

Heh,sajanin wszystko co wymieniałeś było u mnie zawsze w użyciu często i gęsto,w diecie przyprawy(imbir,kurkuma i jeszcze kilka o podobnym niby działaniu) i pikantnie różne cuda,ale po wypadku samochodowym po wielu msc.,różnych- glukozaminach,witamina C itp. Dopiero Cissus w niezłych dawkach naprawił w stopniu wystarczającym to czego lekarze i ich zalecenia długo,długo nie potrafili.Profilaktycznie owszem Twoje podejście może być właściwe.Nie życzę nikomu tego,ale parę złamań,trochę zmiażdżonych tkanek,naciągnięć,zerwań i wtedy można najpierw spróbować podejścia z przyprawami,a potem z Cissusem i jakimiś standaryzowanymi "ziółkami".Wtedy ta różnica byłaby lepiej zauważalna,gwarantuje... :) Btw.Tak z ciekawości-To ile tego imbiru,kurkumy idzie u Ciebie dziennie?Ja używałem tylko do w diecie do przyrządzania potraw,ale może już jest jakieś nowe podejście i teraz wali się te przyprawy "bezpośrednio" ;)

Około 2-3 łyżki kurkumy mieszam z wodą na jedną porcję, imbir dodaję do herbaty.Na jakieś drobne,,usterki" , przy odpowiedniej diecie pomoże.Jak ktoś ma Coś poważnego, to nie ma wyjścia i musi szukać pomocy u lekarzy i sięgać po droższe specyfiki, które niestety nie zawsze pomagają i ciężko brać je regularnie z powodu ceny.Według mnie marża za cisusa jest zdecydowanie za droga, szacuję iż zarabiają na nim około 80%, jak nie więcej. Shedin, a co dokładnie podreperowałeś sobie przez cissusa i po jakim czasie zauważyłeś poprawę?

Pęknięcia,złamania 2.Najbardziej ucierpiały ręce,nogi,ale i potem jakoś często dopadały mnie naciągnięcia,naderwania.Bóle stawów kolanowych i łokciowych,ponad 6 msc bez poprawy,Cissus w prochu 40%,kilka gram(min.5) i po 4-6 tygodniach było znacznie lepiej.Nie że wszystko lux,takich cudów nie ma :) ,ale komfort życia nieporównanie lepszy.Dieta ta sama-prozdrowotna,żadnych zmian(waga,ćwiczenia) poza Cissusem.Pozostaje więc wniosek że jednak jakoś tam pomaga :)