Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam wszystkich Ćwiczących :)
Pewnie nie raz to czytaliście, ale chcę nadmienić, że jestem nowa, troszkę mi czasu zajmie zanim się odnajdę, więc proszę o wyrozumiałość i ew. o pokierowanie co robić, a czego nie, na forum.
Zgłaszam się z prośbą o podpowiedzenie, jakie ćwiczenia mam wykonywać, żeby trochę się rozruszać, stworzyć delikatną kratkę na brzuchu (podobno mam predyspozycje) i wzmocnić kolano. Z kolanem jest ważna sprawa, bo to stara kontuzja - niestabilność kolana, poluzowanie więzadeł. Wystarczy, że źle stanę lub w tańcu nie skontroluję co i jak i "awaria" gwarantowana. Wiem na pewno, że muszę wzmocnić mięśnie ud i brzucha, żeby miało się na czym wszystko trzymać. Zwlekać dalej nie wypada, bo w końcu trafię na stół operacyjny, a skoro wybieram się na siłownię, wolę wiedzieć wcześniej na czym ćwiczyć i jak.
Mam 22 lata, 51 kg wagi i wzrost tak ok. 163 cm. Odżywiam się różnie, pewnie nie zawsze adekwatnie, ale świadoma głodówka jest mi obca.
Na razie chciałabym skupić się na kolanie, a dopiero później na budowaniu sześciopaku i mięśni.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Na razie nie chodzi mi o poprawę sylwetki, tylko przede wszystkim o kolano. Bez jego umocnienia, wiele nie zdziałam.
tak, byłam zaraz po kontuzji, ale niewiele pamiętam, bo to było pod koniec gimnazjum, czyli jakieś 9 lat temu :P A drugi raz to jakieś dwa lata temu i lekarz, gdybym mu nie powiedziała o tym, to by nic nie zauważył...
Szacuny
73
Napisanych postów
26831
Wiek
18 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
283202
Więc napisz dokładnie o co chodzi z kolanem. Inna sprawa, że ćwicząc mięśnie nóg możesz wykonywać trening całego ciała. Przy jakich ćwiczeniach i w jakich sytuacjach odczuwasz ból w kolanie?
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Z kolanem chodzi o to, że przeskakuje w bok i czasem wraca na swoje miejsce a czasem nie (czuje się to w taki sposób, że późniejszy chód nie jest już pewny, czuć naciągnięcie mięśni i lekki ból). Jeśli ma wrócić na swoje miejsce, potrzebne jest ponowne przeskoczenia, ale nie da się go zaplanować. Całkowity powrót nogi do normalnego funkcjonowania bez bólu, po takiej akcji trwa do 2 dni.
Na razie mocniejsze przeskoki zdarzały się przy tańcu - pierwotny wydarzył się na siłowni szkolnej, gdzie wuefistka prowadziła fitness na jakimś dywanie, zamiast na deskach czy czymś takim, kolejny na imprezie a ostatni na lekcji salsy. Zdarza się też czasem jak pobiegam, choć to pewnie dlatego, że mam blokadę psychiczną i się boję i pewnie cos w tym biegu jest nie tak. Przy żadnych ćwiczeniach nie dostrzegłam nic, bo właściwie nie ćwiczę...