Waga : 85.4
Wzrost : 191
Staż treningowy: 7 miesięcy
Obwód pasa: 87
Obwód klaty: 100
Obwód uda: 60
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): rower (3x w tygodniu), bieganie (3x w tygodniu)
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: bardzo dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej: rower, bieganie, siatkówka
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie stosowałem
Stosowane wcześniej diety/rozkład b/w/t: Trudno mi powiedzieć jaką dietę stosowałem, gdyż polegała ona głównie na ograniczeniu cukru w prostej postaci, wyglądało to mniej więcej tak: białko 120g, tłuszcze 66g, węglowodany 125g
Wrażliwość na stymulanty: nie wiem
Możliwości finansowe: dobre
Cel/problem/opis: Zbudować mięśnie brzucha, ramion i klatki piersiowej
Witam serdecznie!
Mam na imię Mateusz, mam 21 lat i za dwa miesiące ukończę (daj Boże) studia licencjackie.
Październik 2011 roku był dla mnie ciężkim miesiącem walki z samym sobą. Nie czułem się dobrze widząc wiszący pod moim nosem brzuch ale i nie miałem chęci by się go pozbyć. Ważyłem wtedy 94kg przy wzroście 191cm a w pasie miałem coś powyżej lub około 95cm!.
Pewnego dnia uznałem jednak, że czas to zmienić. Stwierdziłem, że właśnie nadszedł odpowiedni moment, że mam siłę by stanąć z samym sobą do walki i schudnąć.
Moją motywacją były sukcesy: Brata (schudł 20kg! Ważył 108kg przy wzroście 182cm) i Mamy (18kg). Ważną rolę w motywowaniu mnie do osiągnięcia celu odegrała również moja Dziewczyna, która wspierała moja psychikę.
Wywróciłem do góry nogami cały swój świat żywieniowy. Chipsy zamieniłem na marchewkę, coca colę na wodę, puste węglowodany na bogate w substancje odżywcze posiłki, które przygotowywałem sobie sam.
Do tego wróciłem do sportu, który uwielbiam czyli siatkówkę (treningi dwa razy w tygodniu). Zacząłem biegać (nie było to łatwe ale się udało - trzy razy w tygodniu) i jeździć na rowerze (stacjonarnym - godzina dziennie, a od wiosny na rowerze górskim - trzy razy w tygodniu)
Waga ruszyła z miejsca i do maja 2012 roku zrzuciłem 11kg! Niestety między grudniem 2011 roku a marcem 2012 leczyłem pachwinę, gdyż uległa kontuzji i znacznie ograniczyła moją ruchliwość (odbiło się to na paru kilogramach do przodu bo trochę się rozleniwiłem)
Był to ogromny sukces! Ważyłem 83 kilogramy a na dzień dzisiejszy ważę 85! Wszystko we mnie uległo zmianie. Tryb odżywiania, sposób spędzania wolnego czasu (nie przed komputerem a np. na rowerze), wygląd, sylwetka, rozmiar ubrań. Odniosłem wewnętrzny sukces, który jest dla mnie kolejnym czynnikiem motywującym do dalszego działania i właśnie tutaj pada moje pytanie ,,co dalej?
Chciałbym rozwinąć moje mięśnie brzucha, klatki piersiowej i ramion. Na boczkach, brzuchu i udach mam jeszcze zbędny tłuszcz i dlatego dalej biegam, jeżdżę rowerem i ćwiczę w ten sposób: Unoszenie nóg leżąc na brzuchu, brzuszki skośne i skręcanie tułowia na stojąco.
Od dwóch tygodni trenuję w ten sposób (nie miałem styczności z siłownią): http://tv.sfd.pl/Trening-w-domowych-warunkach-wersja-trudniejsza,odcinek,20.aspx
Chciałbym abyście doradzili mi czy mam dalej tak trenować? Jak dobrać dietę? Nie chcę nabierać zbyt dużej masy mięśniowej, chcę by na moim brzuchu pojawił się ładny kaloryfer, by moja klatka piersiowa także wyglądała znakomicie a co do ramion by były znacznie większe (obecnie to mój kompleks).
Proszę o doradzenie oraz o ocenę mojej sylwetki (nie boję się krytyki)
Przepraszam za długi post ale chciałem maksymalnie przybliżyć fakty oraz szczegółowo wyjaśnić co chcę osiągnąć.
Liczę na Waszą pomoc!
Pozdrawiam
Mateusz
Na dzień dzisiejszy wyglądam tak:
A tutaj zdjęcie przed i po redukcji:
Zmieniony przez - Retributek w dniu 2012-05-08 14:27:33