mam pytanko:
startuje w ultramaratonach, biegi te zaleznie od dystansu robie w ok. 10-20h, od dawna stosuje BCAA w celu lepszej regeneracji, do tej pory najczęściej stosowałem
- 1 dawka 30min przed
- 2 dawka w połowie
- 3 dawka po biegu
dawka = 1gr BCAA na 10kg masy ciała = 7gr BCAA
i zawsze mi to pomagało, nie miałem większych problemów mieśniowych w trakcie i po biegu, mimo skrajnego wyczerpania regeneracja przebiegała szybko, bez większych bóli mieśniowych,
ale teraz mam zamiar poleciec bardzo mocno pewnien bieg i mam pytanko - czy jest sens zwiekszyć dawkę BCAA w trakcie biegu, tak aby brać co 3h po 4gr BCAA? czyli np. tak:
- 7g BCAA 30min przed biegiem,
- 4 x 4g BCAA w trakcie biegu co 3h
- 7g BCAA 30min po biegu,
czy to coś da? czy wpłynie to pozytywnie na ochronę mięśni? na ich moc? a może to jest przesada?
oczywiście do tego pełne zabezpieczenie węglami i minerałami, ale tutaj mam jasność.
dziękuję i pozdrawiam,
biegacz
"Co nas nie zabije, to nas wzmocni"