Ukierunkowanie diety

Witam.
Mam na imię Janek, mam 26 lat, 178cm wzrostu i ważę 78kg.
Od 3 miesięcy chodzę na siłownię - 3x w tygodniu.

Pierwszy miesiąc miałem treningi obwodowe.
Do tego od 1,5 miesiąca w dni nietreningowe na czczo robię ok 35min na orbitreku/rowerku.
Suplementy które stosuje:
-BCAA (przed orbitrekiem i przed treningiem na siłowni)
-Białko (między posiłkami, 2x dziennie)
-za namowa kolegi jakiś czas miałem potreningówkę Tri Anabol

Mam problem z dietą.
Tzn. zależy mi na jednoczesnym budowaniu masy jak i redukcji tłuszczu (tak ok 5kg chciałbym się pozbyć).
Staram się jeść ok 5 posiłków dziennie, i dostarczać dziennie ok 150g białka. Unikam wszelkich słodyczy, białego pieczywa, ziemniaków, napoi gaz. itp.
Dzień zaczynam czasem od jajek i kromek ciemnego pieczywa, lub jogurtu z owocami, płatkami. Drugie śniadanie to białko, czasem do tego jakiś owoc lub warzywo, lub kanapki z białym serem.
Obiad: kurczak/ryba, ryz, pełnoz. makaron, warzywka.
Potem siłownia. Czasem siłkę mam przed obiadem. Po treningu ok 40min kolejny posiłek (albo obiad, ew. pierś na kanapkach, z warzywami, lub coś innego z białkiem - tunczyk). Chodzę spać późno więc w potem jeszcze białeczko, twarożek ziarnisty.

Tak to mniej więcej wygląda.
Jestem początkujący w temacie diety, staram się dużo czytać. Wiem, że bardzo ciężko jest jednocześnie budować masę i palić tłuszcz i że to zupełnie inne diety (ja i tak staram się uważać na węgle).
Zastanawiam się czy może jednak najpierw skupić się na spaleniu fatu, akurat teraz jest lato. A na jesieni skupić się na budowaniu mięśni. Czy da radę to jakoś połączyć, czy tak jak to robię do tej pory jest ok?
Myślałem teraz o jakimś spalaczu, ale sam nie wiem. Chyba lepiej skupić się na diecie, tylko co ew. zmienić, jak powinna wyglądać, jeśli dalej będę robił podobny trening jak do tej pory.

Białko mi się teraz kończy, zostanie tylko bcaa.
Dlatego chcę się dowiedzieć czy dokupić kolejną puchę, czy ukierunkować się na spalanie. Jak myślicie? Nie ukrywam, że siła zaczęłą mi iść dopiero niedawno więc chciałbym jednak to jakoś połączyć:)


Zmieniony przez - janek01 w dniu 2012-05-12 22:52:17

Zmieniony przez - janek01 w dniu 2012-05-12 22:53:38

Zmieniony przez - janek01 w dniu 2012-05-12 23:13:20

do budowania masy potrzebujesz nadwyzki kcal, do palenia sadła bilansu ujemnego. wybierz co wolisz- mozesz sie zredukować na lato, a potem wejsc na masówke. szkielet diety ktory podales nie wyglada najgorzej, natomiast musisz sobie policzyc kcal i BTW. co rzuca sie w oczy- brak w diecie tluszczy. w podwieszonych masz wzor, policz sobie wartosci, uloz diete i wklej do oceny. bialko mozesz kupic, jesli bedziesz miec braki w diecie tego makroskladnika. spalacz na początek nie jest konieczny. jak ulozysz dobrą diete+ silowy+cardio, to dasz rade bez reduktora. bcaa oczywiscie sie przyda, mozna tez włączyc kreatyne ktora na redukcji jest b. dobra jako antykatabolik

Tłuszcze także są - różne orzechy, do tego czasami kurczak smażony, czy tuńczyka akurat kupie w oleju, i trochę go odsączę. Wiem, że lniany albo oliwa byłby lepszy:) czasem oliwy do sałatek dodaje (mam własne warzywka:)
Do tej pory - 3msc, udało mi się zejść z 81 do 76 kg (waga z dziś), ale masy widać też przybyło, i siły.
3x w tyg orbitrek mi chyba nie zaszkodzi, teraz zacząłem go robić ok 3h po śniadaniu, albo wieczorem przed kolacją. Coś tam zawsze uda się spalić, pewnie mniej niż przy typowej diecie low carbo.
Ale nadal chciałbym przybrać trochę masy, więc myślę żeby do końca czerwca jeszcze robić tak jak do tej pory (efekty jakieś widać, także nie może być tak źle, ale wolałem zapytać, bo można znaleźć opinie ze masówki i spalania nie da się dobrze połączyć, i pewnie jest w tym jakaś prawda), a potem przez okres 2 msc (wakacje) zrzucić resztę zbędnego fatu (z jakimś spalaczem i dobrą dietą).

Zmieniony przez - janek01 w dniu 2012-05-14 15:39:20