Trening nog a masa

Siema
Czy trenowanie nóg jest konieczne ponieważ nie kręci mnie sylwetka typowego kulturysty i niechce grubych ud każdy ma inne cele mi sie takie cos nie podoba a nogi cwicze juz rok czasu czyli od początku przygody i mam 62 cm w udzie i mi to wystarcza ale czytalem ze trening nog powoduje wieksza produkcje hormonow co za tym idzie wieksze przyrosty innych parti . Odrazu mowie ze to nie jest jakas wymowka bo mi sie niechce czy cos glupiego tylko tak jak powiedzilem taki mam gust i mi sie to nie podoba a po 2 mam czesto problem z kupieniem jakis fajnych jeansow... Czy ten trening nog naprawde wplywa jakos powalajaca na przyrost inncyh parti ? Aktualnie robie fbw 5x5 traktora wiec nogi ostro katowane na kazdej sesij siadami .


wzrost 179 , waga 76 , staż 10 miesięcy .

Zmieniony przez - cycu15 w dniu 2012-05-20 12:47:55

Nie musisz trenować jeżeli nie chcesz.

też czytałem że trening nóg powoduje większą produkcję o ile się nie myle hormonu wzrostu, osobiście nie wyobrażam sobie aby nie trenować nóg wtedy sylwetka przypomina bociana, trenuj nogi jeżeli nie zależy ci na ich obwodzie to wykonuj większą liczbę powtórzeń.

"Nie musisz trenować jeżeli nie chcesz. " Rymu nie pisz , bo wprowadzasz ludzi w błąd i może się to dla ciebie zle skończyć .


Trening nóg to podstawa " kulturystyczna sylwetka " o czym ty mówisz ?

chcesz być kaleką czy wysportowanym chłopakiem , nabierając masy i skupiając się na górnych partiach , i nie wzmacniając w żaden sposób nóg będziesz poddawał kolana coraz to cięższej pracy i w pewnym momencie ( zacznie się bieganie po lekarzach) Nogi to połowa ciała więc nie ma mowy o jakiejś solidnej masie bez ich treningu , to FUNDAMENT ciała ściśle powiązany z stabilizatorami ciała ( prostownik - mięśnie brzucha )

więc o czym mowa - z takim podejściem nic nie osiągniesz jedynie krzywdę możesz sobie zrobić