1. Przysiad
2. Wiosłowanie
3. WL
4. Wyciskanie na barki zza głowy
5. Uginanie sztangi/ Francuz na przemian co trening
Boję się że trenując tym planem zaniedbam prostownik grzbietu bo nie ma w nim ani RDL ani MC. Na razie nie potrzebuję 2 planów a RDL nie potrafię wykonać poprawnie technicznie, nie ma mi kto tego pokazać bo ćwiczę w domu z kolegą. Lepiej wrzucić MC za przysiad czy robić tak jak jest?
Apropo drążka to mimo licznych prób samemu/ ze stołkiem i innymi pomocami nie udało mi się przekroczyć granicy 3 powtórzeń (3 miesiące próbowałem). Czy trening na wyciągu może mi pomóc w podciąganiu?