Znacie jakieś produkty bezmięsne o dużej (od biedy może być mniej duża) zawartości białka pełnowartościowego z pominięciem mięsa (nie jem go, nie ze względów ideologicznych po prostu nie lubię) i soi (mdli mnie po niej).
Jajka znam, nabiał też (które nabiały mają najwięcej serwatki ?).