Rzezba / podsumowanie str9

dziewczyny te ktore juz wiedza, ze koncz robcie sobie przed podsumowaniem odwadnianie, te tore mog d skutku dostana trzeci etap diety i treningow, ale zrobcie sobie zdjecie kontrolne i pchnijcie mi bym mogla zobaczyc co sie z was wykluwa

gratuluje wszystkim rzezbiacym ukonczenia rzezby :D trza to winem opic :D szkoda ze wspolnie sie nie da

dokładnie Bziubziuś.

Wielkie Gratulacje dla Was Laski - wszystkim razem i każdej z osobna kłaniam się nisko
Szacunek dla Izy za świetne prowadzenie - byłam pod wrażeniem jak pieczołowicie doglądasz swojego rzeźbowego inwentarza

BRAVO!

Co mi przypomniało ze trzeba jakies podsumowanie strzelic

PODSUMOWANIE


Ostatnio co konkurs czy zabawa to mamy szczęście (my jako moderatorki) ze startują dziewczyny doświadczone o żelaznej dyscyplinie zarówno treningowej jak i dietetycznej.
Zbitka tych dwóch cech to już gwarancja sukcesu i co tam, ten SUKCES myślę ze mogę ogłosić.

Przypominam uczestniczki, które ukończyły zabawę, wszystkie zostały wybrane ze względu na startowy niski poziom BF, będący warunkiem rozpoczynania rzeźbienia i doświadczenie w treningach siłowych:

Futrzaczka
Esther
Arphiel
Bziubzius
Lalus

Właściwie mamy tu dwa typy sylwetki, Lalus czy Arphiel o prostej sylwetce ze hormonalnie uwarunkowaną tendencja do tycia w brzuchu i pozostałe laski wpasowujące się w grupę kobiet o okrągłych kształtach. Jednak diety przydzieliłam nie tylko na podstawie sylwetki ale tez profilu hormonalnego. W naszym dziale od zawsze praktykujemy zasadę, ze tłuszcz jest niezbędny kobietom do prawidłowego funkcjonowania układu rozrodczego, stad nawet w przypadku zabawy w "rzeźbę" starałam się by dieta przez wszystkim nie szkodziła. Dlatego nisko-tłuszczową dietę dostały dziewczyny bez problemów z cyklem a wysoko-tłuszczową pozostałe.

Treningi też były dostosowane pod dietę, do niskotłuszczowej trening na duża ilość powtórzeń oraz kardio w formie interwałowej, do wysokotłuszczowej treningi aerobowe i mniejsza ilość powtórzeń.

Całość cyklu zakładała start z pułapu kalorycznego odpowiadającego, mniej więcej, zapotrzebowaniu danej dziewczyny i stopniowe obniżanie kalorii w miarę czasu odpowiednio do postępów. Nie schodziłyśmy nigdy poniżej BMR.

Chciałam zwrócić uwagę na pewną tendencje, wszystkie dziewczyny najwięcej w wymiarach straciły w pierwszym okresie rzeźby na wyższej i średniej kaloryczności, dużo energii, brak sygnałów do tarczycy o "głodzie" owocuje ładnymi spadkami. Niestety problemem każdej redukcji jest zastój, który trzeba przełamywać, aby zmusić organizm do zejścia z poziomem BF poniżej pewnej średniej normy jaką jest ok 20-23% BF dla statystycznej młodej kobiety, trzeba nie tylko niskich kalorii ale i bardzo dużej ilości ruchu.

Co cztery tygodnie a czasami szybciej zmieniała się kaloryczność oraz ilość i jakość planu treningowego.

Efekt każdy może sobie pooglądać i mieć własne zdanie, ja tu pozwolę sobie wypowiedzieć swoje :
Arphiel
Zaczynam od niej, bo szczęśliwie większość z dziewczyn tak jak ona nie ma historii drastycznych głodówek, nie ma problemów zdrowotnych, zawirowań hormonalnych oraz, jako idealna kandydatka do rzeźby, już na starcie miała 18% BF i bardzo równomiernie rozłożony tłuszcz. Efekt taki jak można było oczekiwać, była chuda, jest sucha, chudła bardzo szybko, a jej suchość uwidoczniła czarno na białym jak bezpodstawne są strachy dziewczyn dotyczące ilości mięśni i treningów siłowych. Mimo ciężkich treningów Arphiel nie ma dużej ilości mięśni. Tak jak Lalus ma sylwetkę bardziej kanciasta i musi treningiem siłowym dobudować mięśnie, by w miarę możliwości zaokrąglić się, Osobiście „widzę „ tu cykl treningowy z naciskiem na klatkę oraz na pupę, obrecz barkowa jest dość szeroka z natury, jedynie gęstość umięśnienia pleców doda tu jeszcze urody. Mięśnie nóg i ramion są bardzo piękne, długie, kształtne ładnie zaznaczone, jeżeli nie chce się specjalizować w sylwetce uważam ze nie musi tu już nic specjalnie poprawiać. Tak trochę z przymrożeniem oka szacuje BF na ok 14%

Esther
Przedstawicielka drugiego typu sylwetki, tak właściwie nie ma co tu już poprawiać, w latach 60tych chodziła by dumna jak paw, teraz ciągle po głowie chodzą jej redukcje.
Bardzo fajnie wyrobione mięśnie klatki i ramion, lekko mięsiste plecy, okrągła pupa, wszystko na swoim miejscu. IMO pozostaje ćwiczenie tylko dla utrzymania formy i sprawności, nie chudnij więcej bo ci pupa zniknie zupełnie . Mniej tłuszczu nie doda ci urody.
Jak w przypadku tego typu sylwetki się można było spodziewać mamy rzeźbę na ramionach i chuda gorę ciała, oraz widoczny zarys mięśni brzucha a tłuszcz na nogach się jeszcze nie poddał, chociaż widać ładnie zarys dwugłowego.
BF ok 18%


Bziubzius
Nogi są, ramiona są, plecy też niczego sobie, została tylko klatka do „zrobienia” i łydki. Właściwie mamy tu również idealna sylwetkę, już dość dobrze wypracowana treningiem, ładny zarys ud, naramiennych, wąska talia. Nad brzuchem tez warto popracować by trochę mięśnie wyszły a nie chowały się miedzy jelitami
BF ok 17% Gdyby nie lekkie problemy hormonalne pewnie była by jeszcze chudsza ale wcale nie nie wyglądało by to lepiej

Lalus78
Wśród rzeźbiących, przypadek szczególny, bo jej tłuszcz jest właściwie zgromadzony głównie w brzuchu, podczas gdy pozostałe części ciała są szczupłe, oraz o rzeźbie ciężko tu mówić ze względu na duże kłopoty w ogóle z chudnięciem generalnie. Podejrzewam ze niższe kalorie zabierają Lalus głównie mięśnie zamiast tłuszczu. Niestety, należy ona do dziewczyn, które muszą się bardzo silnie odchudzić by uzyskać brzuch o proporcjonalny kształcie i solidnie ćwiczyć siłowo by zbudować obłe kształty swojej sylwetce. A, że zacięcia koleżance nie brakuje, wiec mamy solidny efekt solidnej pracy, cała góra brzucha jest już widoczna, nogi zyskały kształt, naramienne ładnie się rysują, klatka idealna, plecy maja solidna gęstość BF również ok 18%. Niestety na redukcji traci najwięcej pupa wiec tu bym widziała główny punkt do dopracowania w następnym cyklu.

Futrzaczka
Budowa sylwetki taka pośrednia pomiędzy tym co reprezentują Esther i Bziuzbzius, a Arphiel i Lalus. Zgodnie z męskim podziałem klasyczna mezomorficzna : silna i sportowa. Dieta trafiona w dziesiątkę, mimo że czasu było dużo mniej, to redukcja poszła w dobrym kierunku, dokończyłabyś, była by rzeźba, a tak jest tylko część rzeźby i BF ok 16% Właściwie ciężko się do czegoś przyczepić, ciało wyćwiczone szerokość pleców jest, gęstość jest, może pupa proporcjonalnie za mała w tej chwili zwłaszcza, że by pozbyć się dołu brzucha, musiałabyś jeszcze schudnąć.



Nie byłabym sobą gdybym przy okazji po raz n-ty nie powtórzyła to czego niezmiennym dowodem sa dla mnie tego typu doświadczenia – konkursy:
- dieta i trening to jedno ale wciąż szczególna role odgrywają nasze uwarunkowania genetyczno- hormonalne i to one będą w końcu decydować o naszych możliwościach
- odchudzanie to nie sposób na osiągniecie pięknej sylwetki, bez ćwiczeń nie uda się ani schudnąć, ani ukształtować naszego ciała
- chociazbysmy stanęły na głowie ani idealna dieta ani idealny trening nie zmieni naszej budowy kośćca, sposobu odkładania sie tłuszczu ani budowy mięśni, mamy zawsze zakres w którym możemy kształtować swoje ciało, głębiej zostaje już tylko szkielet
- potrzeba dużo czasu, dużo cierpliwości by zmienić to, z czym mamy problem, a miejsca szczególnie „uparte” mogą zmienić tylko szczególnie zacięte osoby lub chirurg plastyczny.
- nie zawsze mniej tłuszczu robi dobrze naszej sylwetce, ale dla każdej jest to bardzo indywidualne, niektóre muszą pozostać bardzo suche by miejsca problematyczne jako tako wyglądały, a wtedy mięśnie „ratują” i od strony zdrowia i wyglądu
- nie potrzeba się głodzić by schudnąć
- prawdziwie , solidnie zrobione treningi nie da się wykonać na dietach głodowych
- diety niskoweglowodanowe nie są lepsze od wysokoweglowodanowych i odwrotnie

Obliques, jeszcze raz Ci dziękuję za wciągnięcie mnie do tej zabawy, za ukierunkowanie i wskazówki odnośnie treningów i diety. Jeszcze bardziej dziękuję za tak dokładną analizę tymi ~14% to mnie wprawiłaś w osłupienie Na laurach spoczywać nie mam zamiaru, chcę powalczyć o lepszą sylwetkę i więcej mięcha, tym bardziej, że treningi i temat żywienia stały się moją pasją

Gratuluję jeszcze raz wszystkim dziewczynom, piękny kawał ciężkiej roboty, widocznej z resztą na podsumowaniach Powodzenia w dążeniu do dalszych celów i radości z treningów

Ja takze dolaczam sie do podziekowan, Iza na prawde wielkie dzieki
No i oczywiscie gratulacje dla wszystkich dziewczyn oraz dalszych sukcesow, ja jako szczegolny przypadek gonie za wami

Obli, w ogole to dzieki za stworzenia akcji, ze mimo czasu wakacji i tyisaca spraw prywatnych zaopiekowalas sie nami. A takze za przestawienie mi toru treningowego, front squaty z pierwszych tygodni treningu mialam podczas nich szczegolne doznania i hojne ilosci ww w zapodanej diecie sory za momenty nieogarniecia, fakt nie bylo duzo czasu, ale troche sie nauczylam po tym cyklu. Gratulacje dla wszystkich wyrzezbionych