Trening masa + armagedon

Podałem ci wersję o znacznie większej objętości treningowej , jednak wciąż jestem i byłem za prostym p/p/l w wersji traktora , bo na ten moment jest to wystarczający program jak dla ciebie .

wybierz co chcesz , może być ta może być tamta ale w końcu przestań się kręcić tylko idz trenować .

jeśli tak jak o trening będziesz się martwił o jedzenie i wypoczynek to sukces i postęp masz gwarantowany .

Tomasz1405 trening zaczynam od poniedziałku więc jeszcze dzisiejszy dzień mogę poświęcić na kręcenie się
Gwarantuje Ci, że o jedzenie się będę martwił równie mocno a wypoczynek to oprócz siłowni i wyprowadzenia psa na spacer to nie mam nic do roboty więc będzie OK
W tym tygodniu spróbuję treningu, który podałeś mi wczoraj z wyłączeniem może modlitewnika i francuza leżąc myślę, że triceps i biceps wymęczę wystarczająco w poprzednich ćwiczeniach jeśli się okaże, że tak nie będzie to za tydzień coś dodam za tydzień, chociaż myślę, że tak się nie stanie i zostanę przy tym co mówił traktor pięć ćwiczeń na sesję. Chciałem się jeszcze troszkę tylko dowiedzieć coś na temat tych serii i ilości powtórzeń dlatego też ciągnąłem temat faktem jest, że najlepiej byłoby gdybym robił część rzeczy na wyczucie (tak jak to pisał Antos) ale boję się, że mam za małe doświadczenie w tym temacie i mógłbym albo przetrenować mięśnie albo bojąc się o przetrenowanie nie pobudzić ich wystarczająco

jeśli tak jak o trening będziesz się martwił o jedzenie i wypoczynek to sukces i postęp masz gwarantowany .
Mam nadzieję, że tak właśnie będzie

Dzisiaj robiłem trening PULL wyglądał on tak:

MC rampa5
rozgrzewka a później 60x5 / 70x5 / 80x5 / 90x5 / 100x3 / 110x2 - czytałem dzisiaj rano https://www.sfd.pl/[ART]_MASA-t600434.html i jeśli dobrze zrozumiałem to jeśli dzisiaj zrobiłem coś takiego to powiedzmy za tydzień powinienem sobie zrobić przykładowo 60x5/70x5/80x5/90x5/100x5 i tyle jako, że w ostatniej biję rekord? Bardzo bym prosił o wskazówki.

Podciąganie na drążku szeroko nachwytem
TOTAL 30 więc było 6/6/6/6/6 - było ciężko za długo nie miałem drążka

Wiosło rampa8
rozgrzewka + 30x8 / 40x8 / 45x8 / 50x6 / 55x6 / 60x3 wydaje mi się, że popełniłem tutaj błąd i powinienem pociągnąć 50 i 55 kilo po 8 razy, tak? Tzn nie wiem czy dałbym radę dobrze technicznie a takie oszukane też nie wiem czy powinno się robić w rampie - pomóżcie

Uginanie ramion stojąc - sztanga
rozgrzewka gryfem + 25kg x 10/ 27kg x 10/ 25kg x 10 - myślałem, że dam radę zrobić po 12 ale nie udało się może w następnym tygodniu

Szrugsy sztangą
lekka rozgrzewka + 60x8/70x8/80x8/85x6/90x3 - starałem się również tutaj zastosować rampe nie wiem czy powinienem (jeśli tak to czy dobrze zrobiłem jeśli zaś nie powinienem stosować rampy to co?)

Gdyby ktoś mógł udzielić paru wskazówek co do tej rampy Czytałem parę artykułów o niej ale z tego co podałem linka wyżej wychodzi na to, że takie serie po 1-3 powtórzenia to powinno się robić rzadko więc w takim razie powinienem sobie robić mniejsze skoki, żeby powiedzmy zrobić z 5 serii? Czy np jak w 4 serii przy 100kg (MC) zrobię 3 to już koniec bo osiągnąłem limit? I czekać aż będę w stanie robić 5 powtórzeń z zapasem i wtedy dodać obciążenia?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Dobra nie ważne chyba już wiem co i jak w MC za tydzień robię 100kgx5 i kończę na tym (chyba, że nie dam rady 5x zrobić) i zobaczę jak będzie jeśli łatwo to za 2 tygodnie dodam coś do sztangi. To samo tyczy się reszty ćwiczeń tzn. wiosłowania i szrugsów. Jedyne nad czym się zastanawiam to czytałem gdzieś o stosowaniu rampy na biceps i czy warto. Jeśli warto to chyba powinienem robić coś na zasadzie 15kgx12/20kgx12/25kgx12 no i chyba na tym bym skończył co najwyżej 30kgx4-6. Jak ktoś by coś odpisał byłoby miło jak nie to pozdrawiam i kończę!

przeczytaj moje posty:

parametry:
https://www.sfd.pl/SPLIT_4_dniowy_podział_partii_+_rozpiska_do_oceny-t796377-s2.html 

parametry cd.(drazek/porecze ; rampa)
https://www.sfd.pl/FBW_Barki-t867233.html#post7

traktor71

40 x 5
55 x 5
70 x 5
85 x 5
100 x starasz sie wykonac 5p
jesli sie uda-zwiekszysz ciezar i wykonasz kolejna serie
w zaleznosci,jak poszla seria poprzednia,musisz wyczuc o ile warto zwiekszyc obciazenie.
to moze wygladac dosc skomplikowanie,ale nie jest.
tak,jak napisalem wczesniej-kwestia czasu i doswiadczenia.

Czyli jak zrobię 5 powtórzeń przy 100kg to dokładam i robię kolejną serię. No chyba, że te 5 pójdzie tak ciężko, że nie będzie najmniejszego sensu robić kolejnej tak?
Raz na jakiś czas można się tylko pokusić o kolejną serię gdzie wykonuję od 1 do 3 powtórzeń.
Ok dzięki brakowało mi informacji z tego linku https://www.sfd.pl/FBW_Barki-t867233.html#post7 jakoś się wcześniej z nim nie spotkałem Dziękuję raz jeszcze!

zgadza sie. w Twoim przypadku nie widze sensu schodzenia ponizej 3p.

Ok dzięki wielkie za odpowiedź. Pozdrawiam!