Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam . Trenuje Muay Thai od 10 mscy . W styczniu tego roku na treningu podczas ćwiczenia z partnerem uderzyłem brodą o podłogę . Po kilku dniach kującego bólu w okolicach prawego ucha udałem się do lekarza . Po prześwietleniu dowiedziałem się , że złamałem wyrostek kłykciowy żuchwy .
Zadrutowano mi szczękę na okres 2 tygodni i dieta płynna przez słomkę .
Niedawno czułem się już dość pewnie z tą żuchwą i na treningu mieliśmy sparingi i żadnego czystego ciosu na szczękę nie odstałem ale musiała się poobijać od gardy. Znowu wystąpiły bóle i po wizycie u lekarza dowiedziałem się , że złamanie było tak silne , że mogło przy okazji naruszyć tkankę stawową . Przez 3 tyg byłem na diecie miękkiej i bóle przeszły . Wykonuje ćwiczenia , aby ruchomość żuchwy polepszyć jednak przy ruszaniu na boki odczuwam jeszcze lekki ból.
Trochę się rozpisałem , ale chciałem przybliżyć wam moją sytuację . I w związku z moimi wypocinami i zdarzeniami jakie miały miejsce mam pytanie : Czy kiedykolwiek będę mógł normalnie się sparować ( teraz sobie odpuszczam ) i startować w zawodach ? I czy znacie jakieś metody , aby polepszyć regeneracje tej żuchwy ?
Zapewne część napiszę zapytaj się lekarza . To was uprzedzę , pytałem się lekarza to gadanina , że do końca życia to trzeba oszczędzać etc.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Właśnie ten lekarz jest ogarnięty najlepszy chirurg szczękowy w okolicy tylko jednak sportowego porządnego w moim mieście nie znajdę . Niedługo będę robił badania u lekarza sportowego specjalnie przyjedzie tylko nie wiem jak z jego kompetencjami . Raczej ta wizyta będzie na zasadzie wypełnienia czego tam trzeba i to wszystko .