rękawice

Czy mógłby ktoś podać link do rękawic sparingowych żeby nie bolało itp
Czy w ogóle są takie ?

Ale co ma nie boleć?Bo jak twarz,po uderzeniach,to takich rękawic nie ma i najlepiej w ogóle nie trenować

no ale żeby się nie pozabijać jakie rękawice polecasz ?

Normalne do boksu 10/12 oz albo sparingowe 14 oz. A jak nie chcecie się "pozabijać" to sparujcie w light-contact.

Możesz też pomyśleć o ochraniaczu na głowę - to tak ostatecznie. Co do rękawic - jak wyżej. Tylko nie kupuj takich za 40 zł, bo po kilku sparingach, będziesz czuł kostki swojego partnera na nosie.

Same rękawice nic nie dadzą.

Walczący muszą przestrzegać reguł i uderzać sportowo. Uderzając niesportowo w rękawicach łatwo zrobić krzywdę.
Musi być sędzia główny, sędziowie pomocniczy, miejsce wyznaczone do walki na sali albo najlepiej ring, kask bokserski/kickbokserski (zabudowany z góry), ochraniacz krocza.

Do tego żeby nie było problemów prawnych w razie jakby komuś zdarzyło się zejść z naszego świata musi mieć ważne zaświadczenie lekarskie do uprawiania danej formuły sportu + aktualne badania EEG.

Bez tych rzeczy równie dobrze można iść walczyć bez rękawic pod budką z piwem, będzie to samo.

Frosti - hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

to znaczy że jak sie z moim młodym napierdzielam w domu łame z 5 paragrafów a już o zapewnieniu zaplecza sportowego nie wspomne

Zależy jak chcesz trenować sama stójka to najlepiej bokserskie 12/14 oz, a jak i parter i stójka to może grapplingowe(takie do MMA).

Frosti - chcesz powiedzieć, że jak jest sędzia, to jego obecność sprawia, że nie boli?
A tak na serio - wiem do czego zmierzasz i masz rację. Już nie raz pisano tutaj, że "w domu, to można sobie co najwyżej krzywdę zrobić". I popieram. Chociaż wiem, też że to średnio przemówi, stąd moja rada z kaskiem (niech chociaż tyle dla siebie zrobią).

nie ma.
Uderza się kogoś po to by bolało.
Znajdźxie sobie z kolegami nieco bardziej twórcze zajecie