Po ukonczeniu studiow w wieku 21 lat (tylko licencjat) wyjechalem za granice, zaczela sie codzienna praca, dojazdy, nowe srodowisko i calkowity brak czasu na silownie. Na obecna chwile jestem juz prawie 5 lat po slubie i mamy z zona slicznego 2 letniego synka (co jeszcze bardziej ograniczylo moje mozliwosci czasowe). Okolo 3 tygodnie temu spotkalem kumpla ktorego nie widzialem od czasu studiow i on otworzyl mi oczy, powital mnie slowami: boze czlowieku cos ty ze soba zrobil.....
3 tygodnie temu wazylem 104kg i niestety nie byla to bynajmniej zasluga muskulatury.... powiedzialem sobie dosc tego, zapisalem sie na okoliczna silownie, chodze o jedynej porze jaka jeszcze nie jest zajeta przez codzienne obowiazki - 6:45 rano. Rozpoczynam trening od rozgrzewki i godziny cardio: 15 min marszo biegu (kostka skrzypi mi przy tym jak drzwi od stodoly), 15 min rowerka, 15 min wchodzenia na stepmaster i 15 min brzuszkow. Po tym nadchodzi czas na trening silowy (czuje sie troche jak stary dziadek z artretyzmem, jak nie obwiaze nadgarstkow to moge pomazyc o ciezarkach powyzej 10kg....), mam dobre predyspozycje genetyczne (lub tak tez mi sie wydaje) i latwo rosnie mi sila, zadko kiedy miewam zakwasy (rozciagam sie po kazdej serii) i szybko nabieram na masie (niestety tyczy sie to rowniez tkanki tluszczowej). Przez ostatnie 3 tygodnie udalo mi sie juz zrzucic 9kg, powoli zaczynaja na mnie pasowac jeansy w rozmiarze 36 (jeszcze 40 pare tygodni temu) ale obawiam sie iz spadlo mi tez troche i tak juz zmniejszonej tkanki miesniowej:(
Chcialbym was wszystkich prosic o pomoc i rade w ulozeniu treningu i moze diety (zdaje sobie sprawe iz bez niej moge pomazyc o spaleniu boczkow, oponki i calej reszty nagromadzonej przez lata).. jestem w stanie trenowac 5 dni w tygodniu, mam zawsze 2h 45 minut czasu, dostep do dobrze wyposarzonej silowni z basenem, sauna itp, w pracy moge sporzywac posilki o ktorej tylko potrzebuje oraz mam ogromna mobilizacje i motywacje do ciezkiego treningu. Moim celem jest spalenie jak najwiecej tkanki tluszczowej bez utraty tej masy miesniowej ktora juz posiadam, a nastepnie ponowne przybranie na masie (chcialbym wrocic do wagi 100-105kg)tym razem jednak miesniowej:)
Z gory dziekuje wam za wszelka pomoc i porady, pytajcie o wszystko co potrzeba, a ja odpowiem w przeciagu godziny maks (pomijajac najblizsze 3,5h gdyz za 20 min wychodze na silownie:).
Pozdrawiam Serdecznie
Kuba