Biceps - zastój

witam, 2-3 miesiace temu (nie pamietam nawet dokladnie) zlapal mnie zastoj w bicepsie. nie mam takiego problemu z zadna inna partia - zawsze na 2 dzien czuje zakwasy, a i obwody rosna. z kolei biceps rosl bardzo szybko na poczatku - z 29cm wskoczyl na 38cm w 9 miesiecy (tkanka tluszczowa zmienila sie z 10% na 12). a teraz mimo wielu zmian planu zakwasow nie czuje, nic sie nie zmienia! robie zazwyczaj 9 serii (3 cwiczenia po 3 serie). eksperymentowalem ze sztanga, hantlami w staniu/oparciu/siedzeniu, roznymi izolacjami, kolejnoscia cwiczen, dokladalem ciezaru, ale nie jestem w stanie wywolac u siebie zakwasow - mimo ze na treningu jestem mocno spompowany.

co robic? plan typu armagedon na pewno by pomogl, ale bicepsy nie sa u mnie priorytetem. z tricepsem wszystko porzadku, ale obwodu tylko na nim nie zbuduje. moze stosowac az 12 serii? albo zwiekszyc zakres powtorzen? (trzymam sie 12/10/8).

Zakwasy nie są wyznacznikiem dobrego treningu i rozrostu mięśni, może robisz tzw zestaw plażowy i nie trenujesz całego ciała, obwód bicepsu zależ też od wielkości tricepsu, może spróbuj biceps robić 2 razy w tygodniu, np 2 swiczenia po 3-4 serie.