Poranne bieganie, trenuje boks

Dzięki wszystkim za odpowiedzi, na pewno wezmę je sobie do serca :)

P.S dzisiaj udało się zrobić 25 minut ; )

Napisałeś: jeżeli podczas biegu zatrzymam się na chwilę to strasznie ciężko ruszyć dalej, nogi momentalnie drętwieją i opadam z sił

Znaczy, że masz słabe nogi. Po iluś dniach biegania będą mocniejsze, ale możesz w wolnym czasie albo 10 min. przed/po bieganiu poskakać na skkance ze 2 minuty, potem 3 i efekt będzie szybszy, a dodatkowo będziesz mógł dłużej biegać .

Skaczecie na boksie ?

Tak, tylko szczerze mówiąc mi to trochę średnio wychodzi :E
Jeszcze na oponie jest skakanie.
Po tych ćwiczeniach rozrywa mi nogi ale przez kondycje nie mogę wykonywać ich przyzwoicie bo trochę poskaczę i lipa, dostaje zadyszki.
Nogi powoli przyzwyczajam, z każdym dniem biegania czuję się coraz lepiej, dzisiaj właśnie miałem taką śmieszną akcję, wstałem i wiedziałem że dzisiaj dam radę przebiec więcej.
Powiem wam, że polubiłem poranne bieganie i staram się je wdrożyć jako nawyk.
Bardzo zależy mi żeby poprawić kondycję i wtedy porządnie posparować na boksie bo niestety jak pisałem, 2 rundy i już poruszam się jak flak.
Jeszcze co do biegania to staram się poprawić technikę biegu.
Znajomy zauważył, że biegam bardzo siłowo, mocno się spinam podczas biegu i mocno uderzam stopami o podłoże.
Teraz pracuję żeby jeszcze ten aspekt poprawić.