Co do diety i treningu - myślę, że wszystko gra, gdyż liczę kalorie i ostro zapindalam na siłce. Jest jeszcze możliwość, że jem za mało kalorii, więc staram się sukcesywnie, ale "na spokojnie" zwiększać ich ilość.
Co do dotychczasowego przyjmowania supli:
1) myometh – w dni treningowe 2 x dziennie po 2 kapsułki - jedna porcja między posiłkami, druga wieczorem ok. 30 mniut po treningu, w dni nietreningowe 2 x po 2 kapsułki między posiłkami
2) jumbo - 1 x 2 miarki (łącznie 100 g) ok. 30 minut po treningu - biorę tylko w dni treningowe i czasem "z doskoku", gdy nie mam czasu zjeść, ale taka sytuacja zdarza się rzadko
3) whey C-6 – w dni treningowe rano pół porcji (15 g) na czczo jako uzupełnienie białka, 1 porcja (30 g) ok. 30 minut przed treningiem, 1 porcja (30 g) ok. 30 minut po treningu, w dni nietreningowe rano 1/2 porcji (15 g)rano na czczo i w ciągu dnia jeszcze dwie porcje po 30 g przy zażywaniu myo-meth
4)
hot blood - 1 porcja (20 g) ok. 10 minut przed treningiem, w dni nietreningowe nie biorę
5) no plasmacore – jedna porcja (23 g) w czasie treningu, gdy czuję, że słabnę, zazwyczaj koło połowy treningu, w dni nietreningowe nie biorę
6) attack - 1 porcja (10 g) od razu po treningu, w dni nietreningowe nie biorę.