Zle napisalem, barki zawsze robie pierwsze, bo po nogach zwykle nic sily nie mam.
Co do przysiadow, to nie moge ich robic nawet ze wzgledu na to, ze ta śruba strasznie zmniejszyła mi zakres ruchu nogi w kostce, i poprostu nie dam rady, nawet bez zadnego obciazenia.
Kluczem do polepszenia stanu zdrowia w tym przypadku jest wlasnie nie robienie tego, czego sie nie powinno czyli nie obciazanie tej kostki. Rehabilitacja nastapi dopiero po wyciagnieciu sruby, teraz moge co najwyzej jezdizc na rowerku stacjonarnym zeby delikatnie 'rozruszac' staw.
Zmieniony przez - Balanar w dniu 2012-06-20 12:30:05