leniuch
WSTĘP:
Jako wstęp pragnę gorąco się przywitać.
O MNIE:
Mam na imię Artur i jestem z Jastrzębia Zdroju.
Wiek jak mi wmawiają to 24 lata.
Pracuję na kopalni węgla kamiennego i uczę się w tym kierunku na AGH w Krakowie.
Zainteresowania to motocykle wszelkiego rodzaju ( osobiście posiadam Suzuki Intruder VS 800), uwielbiam imprezy pod każdym względem (domówki, dyskoteki, zabawy, koncerty), lubię pograć w bilarda i oczywiście kocham kobiety:).
Swoją przygodę z siłownią zaczynam 4 raz. Pierwszy raz ćwiczyłem kolo tygodnia, kolejny ze 2 tygodnie, trzeci raz też około tygodnia może dwóch, aż w końcu teraz jest mój ostatni raz (mam taką nadzieję)i dlatego mój nick to LENIUCH:).
Co do treningu zmobilizował mnie przyjaciel tym że zaczął chodzić co daje mi motywację do działania.
Dziś jest 3 tydzień kiedy ćwiczę i zarazem 3 tydzień kiedy przyjmuję danabol z creatyną.
Pewnie od większości usłyszę krytykę mojego postępowania co do pierwszego z "suplementów", jednak proszę zrozumieć jestem LEŃ i wszystko robię na opak. Najpierw kupiłem motor potem zrobiłem prawko, najpierw się zapisałem do szkoły potem się zastanawiałem co chcę w życiu robić, aż teraz najpierw zacząłem wcinać "wspomagacze" a dopiero wbiłem sobie do głowy że chcę sumiennie ćwiczyć troszeczkę (ale nie dużo) urosnąć i zacząłem czytać co i jak na siłowni, co to są za specyfiki itd. No cóż tak mam;).
CEL:
-Przede wszystkim zacząć coś z sobą robić,
-Urosnąć parę cm tu i ówdzie,
-Następnym celem będzie rzeźbienie się oraz znaczna poprawa kondycji,
-Powinien być jako pierwszy jednak napiszę to tu...nauczyć się konsekwencji w dążeniu do celu.
DIETA:
Nie liczę kalorii a dieta polega na tym że jem kilka razy w małych ilościach, odstawilem fast-foody, alko, smarzone/pieczone dania...
TRENING:
PONIEDZIAŁEK
KLATA:
-Wyciskanie sztangi na ławce poziomej leżąc
-Wyciskanie sztangi, skos dolny
-Wyciskanie sztangielek, skos górny
-Rozpiętki na maszynie, siedząc (butterfly)
TRICEPS:
-Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie
-Prostowanie ramion na maszynie stojac
-Prostowanie ramion na wyciągu górnym z krokiem w przód
BRZUCH:
-Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy"
-Unoszenie nóg w zwisie na stojaku
-Skręty na tweeterze
ŚRODA
BARKI:
-Wyciskanie sztangi na maszynie
-Podciąganie sztangi do brody
-Unoszenie sztangielek w bok
-Unoszenie sztangielek w przód na przemian
-Sztrugsy
BICEPS:
-Unoszenie przedramion ze sztangą stojąc
-Unoszenie przedramion ze szrangą stojąc (młotki)
-Unoszenie przedramion ze sztangielkami siedzac i opierając łokieć o kolano
BRZUCH:
-Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy"
-Unoszenie nóg w zwisie na stojaku
-Skręty na tweeterze
PIĄTEK
PLECY:
-Ściąganie drążka wyciągu górnego za głowę / na maszynie
-Przyciąganie (wiosłowanie) klamer / "rogów" wyciągu dolnego
-Martwy ciąg
-Wiosłowanie sztangielką
NOGI:
-Wypychanie nóg na suwnicy
-Uginanie nóg na maszynie leżąc
-Prostowanie nóg na maszynie siedząc
-Wspinanie się na palce z obciązeniem na barkach
BRZUCH:
-Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy"
-Unoszenie nóg w zwisie na stojaku
-Skręty na tweeterze
ZAKOŃCZENIE:
Z racji że to mój pierwszy post i zarazem przygoda z siłownią proszę o szczere opinie tych co wytrwali do końca mojego wywodu co myślicie o mnie, moich założeniach itp.
Dziękuję Leniuch ;)
Jako wstęp pragnę gorąco się przywitać.
O MNIE:
Mam na imię Artur i jestem z Jastrzębia Zdroju.
Wiek jak mi wmawiają to 24 lata.
Pracuję na kopalni węgla kamiennego i uczę się w tym kierunku na AGH w Krakowie.
Zainteresowania to motocykle wszelkiego rodzaju ( osobiście posiadam Suzuki Intruder VS 800), uwielbiam imprezy pod każdym względem (domówki, dyskoteki, zabawy, koncerty), lubię pograć w bilarda i oczywiście kocham kobiety:).
Swoją przygodę z siłownią zaczynam 4 raz. Pierwszy raz ćwiczyłem kolo tygodnia, kolejny ze 2 tygodnie, trzeci raz też około tygodnia może dwóch, aż w końcu teraz jest mój ostatni raz (mam taką nadzieję)i dlatego mój nick to LENIUCH:).
Co do treningu zmobilizował mnie przyjaciel tym że zaczął chodzić co daje mi motywację do działania.
Dziś jest 3 tydzień kiedy ćwiczę i zarazem 3 tydzień kiedy przyjmuję danabol z creatyną.
Pewnie od większości usłyszę krytykę mojego postępowania co do pierwszego z "suplementów", jednak proszę zrozumieć jestem LEŃ i wszystko robię na opak. Najpierw kupiłem motor potem zrobiłem prawko, najpierw się zapisałem do szkoły potem się zastanawiałem co chcę w życiu robić, aż teraz najpierw zacząłem wcinać "wspomagacze" a dopiero wbiłem sobie do głowy że chcę sumiennie ćwiczyć troszeczkę (ale nie dużo) urosnąć i zacząłem czytać co i jak na siłowni, co to są za specyfiki itd. No cóż tak mam;).
CEL:
-Przede wszystkim zacząć coś z sobą robić,
-Urosnąć parę cm tu i ówdzie,
-Następnym celem będzie rzeźbienie się oraz znaczna poprawa kondycji,
-Powinien być jako pierwszy jednak napiszę to tu...nauczyć się konsekwencji w dążeniu do celu.
DIETA:
Nie liczę kalorii a dieta polega na tym że jem kilka razy w małych ilościach, odstawilem fast-foody, alko, smarzone/pieczone dania...
TRENING:
PONIEDZIAŁEK
KLATA:
-Wyciskanie sztangi na ławce poziomej leżąc
-Wyciskanie sztangi, skos dolny
-Wyciskanie sztangielek, skos górny
-Rozpiętki na maszynie, siedząc (butterfly)
TRICEPS:
-Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie
-Prostowanie ramion na maszynie stojac
-Prostowanie ramion na wyciągu górnym z krokiem w przód
BRZUCH:
-Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy"
-Unoszenie nóg w zwisie na stojaku
-Skręty na tweeterze
ŚRODA
BARKI:
-Wyciskanie sztangi na maszynie
-Podciąganie sztangi do brody
-Unoszenie sztangielek w bok
-Unoszenie sztangielek w przód na przemian
-Sztrugsy
BICEPS:
-Unoszenie przedramion ze sztangą stojąc
-Unoszenie przedramion ze szrangą stojąc (młotki)
-Unoszenie przedramion ze sztangielkami siedzac i opierając łokieć o kolano
BRZUCH:
-Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy"
-Unoszenie nóg w zwisie na stojaku
-Skręty na tweeterze
PIĄTEK
PLECY:
-Ściąganie drążka wyciągu górnego za głowę / na maszynie
-Przyciąganie (wiosłowanie) klamer / "rogów" wyciągu dolnego
-Martwy ciąg
-Wiosłowanie sztangielką
NOGI:
-Wypychanie nóg na suwnicy
-Uginanie nóg na maszynie leżąc
-Prostowanie nóg na maszynie siedząc
-Wspinanie się na palce z obciązeniem na barkach
BRZUCH:
-Skłony tułowia w klęku na wyciągu "Allahy"
-Unoszenie nóg w zwisie na stojaku
-Skręty na tweeterze
ZAKOŃCZENIE:
Z racji że to mój pierwszy post i zarazem przygoda z siłownią proszę o szczere opinie tych co wytrwali do końca mojego wywodu co myślicie o mnie, moich założeniach itp.
Dziękuję Leniuch ;)
Krzysztof Piekarz
