Chcialem sie was poradzic czy taka ,,kontrolowana,, rampa ma sens bytu, powiedzmy ze w mc podnosze 100kg czy rampa 4 dla mc ktora wygladala by tak;
4x40, 4x50, 4x60, 4x70, 4x80, 4x90, 4x100 . Pytam gdyz znudzilo mnie progresywne, regresywne, stale powt metody i tak dumam nad taka rampa.
Kolejny trening wygladal by tak samo ale np +2.5 kg do kazdej serii.
Napisalwm ,,kontrolowana,, bo jak ktos czytal i wie o co chodzi w rampie, ma swiadomsc ze rampuje sie az do upadlego rzec mozna, np gdy ustalona ilosc powt nie zostanie zreazliowana wtedy jest koniec rampy. A ja chce to troszke kontrolowac i nawet gdy mam jeszcze sile na kolejna serie to chce przwstac gdy cel zostanie osoiagniety.
Pozdrawiam