Plan na niewiarygodną szybkość uderzeń

Proszę o ocenę planu , technicznego ,który jest przygotowaniem pod karate.
Celem jest : Kaloryfer na brzuchu , trening podstawowych uderzeń oraz technika uderzeń
Podstawa !!! : Rozciąganie 3-5 minut

Wtorek , Czwartek , Piątek,Niedziela

Uderzanie w worek :
1.Mocno przez 3 minuty
2.Szybko przez 2 minuty
3.Dokładnie 5 minut
4.Walka z cieniem (z hantlami) 10 minut
Uderzanie nogami w worek(High Kick) :
1.Mocno 3 serie do zmęczenia
2.Szybko 3 serie do zmęczenia
3.Dokładnie 3 serie do zmęczenia

Kopnięcia obrotowe : 3 serie po 20 uderzeń w worek

Uderzenia kolanem : 3 serie po 20 powtórzeń w worek

Brzuch:
Wt: Brzuszki trzy serie do zmęczenia ,
Podciąganie nóg na drążku 3x25
Czw:Brzuszki trzy serie do zmęczenia
Podciąganie nóg na drążku 3x25
Sobota:Brzuszki trzy serie do zmęczenia
Podciąganie nóg na drążku 3x25

to nie jest dzial od sw

wlasnie a tak wogole to cale cialo sie trenuje a nie tylko brzuch

Serie po kilka minut lub do zmęczenia to nie jest trening szybkościowy. Serie powinny być krótkie. Szybka kombinacja ciosów i przerwa. Worek się do tego niezbyt nadaje. Najlepsze są tarcze. Tarczownik musi wędrować a nie stać w miejscu jak kołek aby technika była bardziej dynamiczna. Sam trening brzucha ci nie pomorze.

@metalowiec Nie czaisz ,że ja nie trenuję na siłce , na żadna masę ani nic takiego . po prostu brzuch na odporność ciosów ; ]
@Freed85 Serie po kilka minut to jest trening szybkościowy oraz kondycyjny uderzeń ; ] Worek nie jest taki ,że tylko w miejscu stoi , tylko on się rusza na boki w każdą stronę i to wysoko i daleko (Trociny ) . A po drugie nie widzę powodu dlaczego mi nie '' pomorze''

Na siłowni lepsze efekty ;D Ja już czuje kostki :D Oraz masz SUWNICĘ* (Super urządzenie na nogi) i np. możesz 60 min rowerku stacjonarnego na wytrzymałość nóg ale nie wiem czy dałbyś rade psychicznie/fizycznie :P

Gdzie na rowerku na siłowni . Wolę na normalnym rowerze pojeździć ,popatrzeć na dupeczki :D 60 min ? hmm.. Ostatnio 2,5 godziny jeździłem rowerem na średnim tempie i jakoś nie odpadłem : )
Siłownia dla mnie to syf : )

W sumie to na silce powinny byc ladniej zbudowane dupeczki ;p

Nie nie jest to, że ci sennej tak powiedział w klubie to nie znaczy, że ma racje. Dyletanctwo wśród karateków jest powszechne więc nie sugeruj się słowami panów z czarnymi paskami. Marna metodyka treningowa wśród karateków jest powszechnie znana. Teksty że leśne dziadki z Okinawy x lat temu robili podobnie dziś jedynie śmieszy. Wiem, że worek się rusza ale to za mało.