kolano

Witam w zeszłym roku podczas wf nadwyrężyłem lewa nogę na początku wydawało mi się że to tylko zwykłe przeciążenie ale po 3 tygodniach dalej nie dawało mi to spokoju ponieważ z prawej strony kolana odczuwałem nazwę to ..uciskiem wewnętrznym w kolanie bo ból raczej to nie był udałem się do pierwszego ortopedy specjalizującego się w takich urazach zrobiłem zdjęcie rtg następnie lekarz powykręcał kolano we wszystkie możliwe strony i stwierdził ze kolano jest nadwyrężone zalecił mi 2 tyg zabiegów i na tym się skończyło mogę powiedzieć że przez pewien czas było w porządku minął miesiąc jak dolegliwość znowu powróciła. Zawsze po bieganiu była bardziej odczuwalna i nie kiedy dochodził do tego minimalny ból w zależności od intensywności treningu. Stwierdziłem że powinienem udać się do innego fachowca i wybrałem dobrą klinikę poleconą przez znajomego.Lekarz stwierdził że robienie zdjęć rtg nie ma żadnego sensu mówiąc że jeżeli chce wiedzieć co mi naprawdę dolega muszę zrobić rezonans magnetyczny.Po 2 dniach byłem u niego z opisem : uszkodzenie łękotki 2 stopnia i możliwość naderwania więzadła krzyżowego przedniego stwierdził że na razie muszę ograniczać się trochę ze sportem mniej biegania więcej pływania i jazdy na rowerze przepisał piguły zawierające siarczan glukozaminy i to było na tyle .I powiem pływanie pomagało ale jeżeli od czasu do czasu biegałem to ucisk powracał,i w zasadzie minął już rok i to dalej mi dokucza.Obawiam się że może to być zerwane więzadło i dlatego szukam kliniki która stwierdzi co tak na prawdę jest z tym kolanem i jak go wyleczyć bez wchodzenia do środka jeżeli jest jeszcze taka możliwość.Z góry dziękuje za rady pozdrawiam

Popytaj w dziale zdrowie https://www.sfd.pl/Zdrowie-f113.html  . W szybkich pytaniach raczej nie zajmujemy się kwestiami związanymi z leczeniem. Zadaj tez pytanie w dziale regionalnym - może ktoś poleci Ci jakiegoś specjalistę w Twojej okolicy.