prosze o pomoc

Witam opisze moja przygode z siłownia a na koncu bedzie pytanie.A wiec ok 2 lat temu zaczalem z kolega w piwnicy cwiczyc,( ławeczka , wyciag,modlitewnik,sztanga prosta,łamana, hantle,ok 80 kg obciazenia) poczatkowo moja waga wynosila ok 80 kg wzrost 182cm ,26lat,Pamietam pierwszy dzien chcialem zobaczyc ile podniose i nie dalem rady 50 kg,zmotywowalo mnie to bardzo, ułozylismy sobie plan korzystajac z atlasu cwiczen,podpatrujac plany na forum, dieta moze nie była idealna białko bylo uzupełnione odzywka , a po pol roku cykl kreatynowy,Trening pon ( klata bic), śr(plecy tric), piatek( nogi,barki,przedramie) duzo zaangazownia i motywacji:) Po roku czasu waga skoczyla do 90 kg,i tyle samo udalo mi se wycisnac,łapa 38cm.To tak w skrocie, A teraz do sedna sprawy,nastapila zmiana pracy,kumpel wyjechal za granice ja natomiast przez 10 mies pracowalem po 12 H dziennie duzo dzwigajac bardz aktywnie, nie mialem sily myslec o siłowni spadlem z wagi i obwody zjechaly ,aktualnie od maja pracuje po 8godzin i wznowilem treningi w domowym zaciszu, po 2 miesiacach siła wrocila i obwody do poprzedniego stanu ku mojemu zdziwieniu,A teraz PYTANIE czy moge cwiczyc jedna partie miesniowaa dziennie,? ( Np w polaczeniu klaty i bic po zrobieniu klaty nie mam juz takiej energi i zaangazowanie do bicepsu i robie bo robie)natomiast jakbym rozdzielil partie robilbym kazda ze 100 procentowym zaangazowaniem,pon- klata,wt-bic, śr-plecy, czw-tric, pt-barki, sob-nogi,przedramie, sprobowalem tak i bardziej czuje miesnie i pompe, czas ok 30-40 min,, nie ma jakis zalozen odnosnie przyszlosci,cwicze dla siebie gdyz lubie ,dzieki za jakakolwiek odpowiedz czy tak mozna??/

????

wklej pelna ankiete i pokaz ten swoj magiczny plan.

a Wiec poniedziałek Klatka:
1.wyciskanie sztangi 4serie 12,10,8,8
2.Wyciskanie hantli
3.Rozpietki (przenoszenie hantla)
( co tydzien zmiana skosu )
Wtorek Biceps:
1. Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem
2.Uginanie ramienia ze sztangielką w siadzie - w podporze o kolano
3.Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (uchwyt "młotkowy")

Sroda plecy:
1.Podciąganie sztangielki w opadzie (wiosłowanie) lub sztangi
2.Ściąganie drążka/rączki wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem (nachwyt)
3."Martwy ciąg" zmiana co jakis czas cwiczen

Czwartek Triceps:
1.Wyciskanie "francuskie" sztangi w leżeniu
2.Prostowanie ramion na wyciągu w płaszczyźnie poziomej stojąc
3.Wyciskanie "francuskie" jednorącz sztangielki w siadzie

Piatek Barki;
1.Wyciskanie sztangi zza głowy lub
Wyciskanie sztangielek
2.Unoszenie sztangielek bokiem w górę
3.Unoszenie ramion w przód ze sztangielkami
4.Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia

Sobota Nogi przedramie;
1.Przysiady ze sztangą na barkach
2.Prostowanie nóg w siadzie
3.Wspięcia na palce w staniu

1.Uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie
2.Uginanie nadgarstków nachwytem w siadzie


Mniej wiecej tak to wyglada , jesli nie mozna codziennie bede nadal cwiczyl Pon, śr, pt

Zmieniony przez - TonnyM w dniu 2012-07-04 19:00:01

odpowie ktoś ??/

czyta ktos to forum??, myslalem ,ze uzyskam jakas odpowiedz

Swoje dane podaj w ankiecie.

jaK KTOS MA CI POMOC JAK NIE WIADOMO KOMU ????? ANKIETA!!!!

W porównaniu do reszty to piątek jest dobry

eee tam! najlepszy jest wtorek i czwartek. to juz lepiej w domu zostac i ptakiem sie pobawic-wyjdzie na to samo-a ile przyjemnosci!

ze nie wspomne o "wspanialym","bardzo udanym" treningu srodowym(plecy dzien po bicu) oraz piatkowym(barki dzien po tricu)

Zmieniony przez - traktor71 w dniu 2012-07-06 19:26:39