co mam robić panowie?

Witam. Mam 24 lata 175 cm wzrostu waga 70kg, tłuszcz 14% (badane u dietetyka) lekki "kaloryfer" i względnie wyrzeźbione mięśnie na górnych partiach. Problemem są nogi i pośladki. Mocno zatłuszczone, praktycznie cały tłuszcz z ciała mam właśnie tam skumulowany (genetyka niestety)co powoduje kłopotliwą dysproporcję, problem estetyczny, wyglądam jakbym był złożony z 2 różnych ludzi (góra, dół). Ćwiczyłem trochę na siłowni, biegałem ale tłuszcz nie schodził, nawet się odchudzałem, biegałem na czczo ale miałem wrażenie, że tylko chudnę z góry (starałem się jeść więcej białka itd zgodnie z poradami na sfd) ostatecznie poddałem się i lekko "zapuściłem" (lekki fat na brzuchu) moje pytanie, co mam robić? z jednej strony jak bede chciał masować góre, żeby wyrównać obwody to moge jeszcze bardziej przytyć w tyłku, jak będę się odchudzał, żeby spalić fat z dołu to spadnie mi góra a fat na dole i tak zostanie bo trudniej w tych miejscach schodzi. Co radzicie w moim przypadku? Jak wyrównać ciało? jaka dieta i trening?

Dieta z delikatnym bilansem na plus, trening z priorytetem na górę, nogi delikatnie i po treningu mozna dać delikatne aeroby ok 15 min.