Uprawiałem siatkówkę przez ponad 6 lat, jednak w ostatnim czasie przytrafiła mi się kontuzja barku oraz skręcenie stawu skokowego, które skutecznie wybiły mi myśli o treningu na ponad rok.
Przez ten rok niestety zapuściłem się, bo nie mogłem skutecznie trenować. Moja waga w obecnym momencie to ok. 86kg, wzrost 190, wcześniej ważyłem ok. 75-78 kg i nie miałem w ogóle tłuszczu, teraz na brzuchu widać straszną oponę, której chcę się koniecznie pozbyć. Mam do dyspozycji następujące przyrządy: rower stacjonarny, hantle, ławeczkę, drążek, sztangę oraz szczery zapał, nie chciałbym używać do tego celu żadnych suplementów odżywek itd. Czy ktoś mógłby mi pomóc i sensownie doradzić?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.