Czy trenując sztuki walki (np. muay thai) jest się w stanie ukształtować/utrwalić swoją sylwetkę? Treningi nie są lekkie, kontroluję odżywianie, więc w pewnym stopniu taki wysiłek działa na mięśnie? Nie chodzi mi o typową masę mięśniową tak jak na siłowni, tylko o ogólny rozwój.
Z góry dziękuję.