Dopiero myślę nad planem treningowym ale co wy na to:
Poniedziałek:
-klata (pompki 4x 16,20,14,14 ; rozpiętki ekspanderem 4x 16,20,14,14) ; wypychanie ciężaru ekspanderem 4x 16,20,14,14)
-biceps (uginanie ramion w podporze o kolano 4x 12,16,12,8 ; stojąc-młotem 4x 12,16,12,8 ; stojąc (w dłonie po hantli i jakby sztanga jade) 4x 12,16,12,8)
Wtorek: wolne
Środa:
-barki (jeszcze nie wiem jakie ćwiczenia, doradźcie)
-triceps (jeszcze nie wiem jakie ćwiczenia, doradźcie)
Czwartek: wolne
Piątek:
-przedramię (jeszcze nie wiem jakie ćwiczenia, doradźcie)
-plecy (jeszcze nie wiem jakie ćwiczenia, doradźcie)
PRZY TYCH ĆWICZENIACH CODZIENNIE ROBIŁBYM A6W, DLATEGO BRZUCHA NIE MA NIGDZIE. Co o tym sądzicie? Sprawdzi się? Doradźcie coś, chętnie wysłucham, jakieś poprawki?:)