Mam dietę z dodatnim bilansem kalorii.
Masa i siła idą do przodu.
Suplementuję Jabłczan Kreatyny, Beta-Alaninę, AAKG, S.A.W, BCAA, Witaminy + wspomagacze z kofeiną na większego powera psychicznego.
Na treningach ćwiczę solidnie na praktycznie max. swoich możliwości i są widoczne postępy.
Problem pojawia się po ok. 2h po treningu ok 20:00 łapie mnie przymulenie i zmęczenie.
Chciałbym mieć trochę sił jeszcze na wieczór w szczególności dla swojej kobiety.
Jakieś rady na to? Może jakieś suplementy?, albo nie wiem co.
Generalnie nie chciałbym rezygnować ze swojego treningu.