Pierwszy cykl - kreatyna czy jabłczan

Panowie, trochę zrozumienia ;)

Mam ograniczony budżet na dietę i suple (900zł) ale i tak większym problemem jest brak czasu - Spędzam w pracy od 9 do 11-12h, 8h na regeneracje i prostym rachunkiem zostaje w najlepszym przypadku 7h na zakupy, gotowanie, siłownie - aeroby (wypad na siłownie z dojazdem to u mnie jakieś 2.5h-3h). W najgorszym przypadku mam na to wszystko aż 4h, dodatkowo pracuję tylko na zmianach nocnych i zarabiam frytki a rachunki też trzeba popłacić ;DDD staram się jak mogę a tu jakaś nagonka ;D

Chodzi generalnie o to, że nie mam czasu przysiąść i skleić coś superowego, do tego ubzdurałem sobie ze w 3 miesiące będę wyglądał jak jeden ze spartan ;D



Zmieniony przez - smougie w dniu 2012-07-11 14:24:17

900PLN to całkiem sporo jak na żarcie i suple, przy czym w zasadzie za tę kwotę możesz po prostu skomponować sobie mega smaczne i urozmaicone żarcie. Kreatyne to sobie dorzuć jak będziesz miał zastój na porządnej diecie.

Okej, lecę na pakernie, dzisiaj w pracy może będę miał chwile to przysiądę nad dietą i treningiem.... ;]

To zmniejsz ilość posiłków do 4 albo nawet 3 + przekąska (owoce,orzechy),ale zrób je bardziej sensowne. Jak masz ograniczony budżet - daj czasem wątróbkę i udka z kurczaka, jak w weekend masz wiecej czasu - zamiast ryżu daj ziemniaki (są tańsze, ale bardziej czasochłonne), z naszej strony nie ma nagonki, po prostu masz dietę stanowiącą przejaskrawiony wręcz model lansowany w niektórych gazetach branżowych. Jak sobie zrobisz z jedzenia monotonię i ascezę - to nie licz na przyrosty.

Możesz kupić kreatynę, ale skoro dopiero miesiąc na diecie i miesiąc ćwiczysz daruj sobie, bo naturalnie będziesz miał spore przyrosty, jak po miesiącu kreatyna, to strach pomyśleć co będzie za parę miesięcy ;D