Może zacznę od ankiety:
Płeć : m
Wiek : 31
Waga : 80
Wzrost : 172
Cel treningowy : zwiększenie masy + lekka rzeźba (nie wiem czy przy mojej wadze, trening masowy ma sens)
Staż treningowy na siłowni : 3 lata
Uprawiane inne sporty : brak
Dostęp do sprzętu: full siłownia
Dieta : 5 posiłków dziennie z 3godzinnymi przerwami, jednak nie liczę kalorii oraz dostaw białka, węgli, tłuszczy...
Przeciwskazania medyczne : brak
Zażywane suplementy : izolat białka Gold Whey Stand, BCAA Xplode, Carbo
Ostatnio przerabiany plan: plan na "pałe" bez ładu i składu
Ciężary w podstawowych ćwiczeniach (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): ostatnia seria na klatkę 90kg, martwy 60kg, nie trenuję nóg,
Teraz opiszę na czym polega mój problem. Ćwiczę ok 3 lat, praktycznie bez przerwy, jednak mój wygląd daleki jest od tego czego oczekuję. Coś tam widać ze trenuję, jednak po takim okresie powinno byc zdecydowanie lepiej. Przyczyny upatruje w dwoch rzeczach: brak dobrej diety oraz plan z dupy wziety (przepraszam za wyrazenie). Cwicze 3 dni w tygodniu (klata+ biceps, plecy+triceps+kaptury, barki). Zmieniam co 6 tygodni na klata+barki, plecy+tyl barkow+kaptury, biceps+triceps. Potworzenia to generaznie 15,12,10,10 lub 12,10,8 lub 12,12,12.
Postanowiłem coś z tym wreszcie zrobić, ponieważ zaczyna brakować mi motywacji jak ćwicze, cwicze i ciagle nic. Wiem ze przy dobrym planie ,diecie i waszej pomocy jestem w stanie to wszystko POUKŁADAĆ :)
Zakupiłem nowe białko, aminokwasy BCAA oraz Carbo. Zacząłem biegac po kazdym treningu (ok 3 km dziennie).
Jako ze nie jestem fochowcem, prosze was forumowicze o jakies wskazówki bądz propozycje planu treningowego itp.
Z góry przepraszam jesli czegos brakuje w moim poscie, ale to moj pierwszy dzien na forum.
Pozdrawiam wszystkich